To pierwszy mój post tutaj więc- Cześć wszystkim!  
  
Jestem maGGus i potrzebuję rady/ pomocy. 
  
      Wierzcie mi lub nie, (w tym momencie to nie ma znaczenia) ale nie chodzi o mnie tylko ludzi mi bardzo bliskich. 
      Chodzi o małżeństwo które przechodzi spory kryzys, kłótnie, wielodniowe milczenie, alkohol (i to wcale nie mąż), nieumiejętność dogadania się z dziećmi- te dzieci to już na szczęście młodzież, ale bardzo to przeżywają.  
      Chciałbym zaciągnąć ich do jakiejś poradni co jak podejrzewam nie będzie proste, i tu jest moje pytanie: gdzie? NFZ, prywatnie a może jakaś poradnia parafialna? Poradźcie co konkretnie powinienem zrobić i gdzie się udać, bo myślę że jeśli za pierwszym razem nie trafię to więcej ich z miejsca nie ruszę. 
  
Z góry dziękuję i pozdrawiam. 
Ps. Szczęśliwego nowego 2015 roku!