Skocz do zawartości
Nerwica.com

jakewe

Użytkownik
  • Postów

    9
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez jakewe

  1. Wiesz może masz rację ale nie mogę opowiedzieć wszystkiego. wiec i tym ze nie ma mi nikt pomóc rodzice umarli jeszcze jak byłam.dzieckiem długa historia.......byłam kiedyś szczęśliwa wiesz ja dowiedziałam się już w sumie w ciąży że jestem chora ale nie dała się byłam silna a później samo jakos z leciało. Teraz nie mogę pracować bo większość czasu to szpital mój drugi dom. A zapytasz o dawce nigdy się nie znajdzie nigdy nikt nie powie jest dawca a zresztą po co jest tyle innych ludzi lepszych. To nie chodzi też do końca o pieniądz nie mam jak ich zwrócić to fakt ale gdy bym była zdrowa mogła pracowac.

    ..

  2. 3 lat i nie wiem małom mi zostało....po zatym 35 tysięcy długów nie mam na nic życie leki nic. Nie potrafię spłacić i co ja jej mam dać szczęście że ja urodziłam ale ja to chodzące nieszczęście...to nie jest straszne ja od 2 lat sysze ze musze się z tym pogodzić musze dać radę ale nie dam mój rak zabrał mi wszystko nie tylko zdrowie zniszczył wszystko nie wiem sama jak mogłam się tak dać pokońca. Wiesz kiedyś byłam ładna miałam długie włosy byłam nawet szczęślwa radosn ale jednak po woli on mnie niszczyl i może nie to że się dałam było by lepiej. Ta choroba i dług który jest tak duży nie dają mi wyboru. Moje dziecko się uwolni przynajmniej

     

    -- 14 lis 2014, 23:54 --

     

    3 lat i nie wiem małom mi zostało....po zatym 35 tysięcy długów nie mam na nic życie leki nic. Nie potrafię spłacić i co ja jej mam dać szczęście że ja urodziłam ale ja to chodzące nieszczęście...to nie jest straszne ja od 2 lat sysze ze musze się z tym pogodzić musze dać radę ale nie dam mój rak zabrał mi wszystko nie tylko zdrowie zniszczył wszystko nie wiem sama jak mogłam się tak dać pokońca. Wiesz kiedyś byłam ładna miałam długie włosy byłam nawet szczęślwa radosn ale jednak po woli on mnie niszczyl i może nie to że się dałam było by lepiej. Ta choroba i dług który jest tak duży nie dają mi wyboru. Moje dziecko się uwolni przynajmniej

  3. A ja mam białaczkę wiesz co to znaczny.... wieś już mi już nie zależy rozumiesz ja wiem co pisze. Po za tym przez to wszystko na robiłam sobie długów ja juz z tego nie wyjdę nie mam jak rozumiesz...

  4. Ale po co jej taka matka która nic nie może na robiłam tylko problemów i na dodatek nic mi nie wychodz . To koniec nie picueszaj mnie miło że tracisz swój czas dla mnie ale nie warto. Js jestem okropna rozumiecie nie wiem jak mogła się taka stać!!!

  5. Popełniłam wiele błędów których nie dam rady sama naprawić nie dam. A zrezzta nawet nie mam siły...głowy nic. Moje dziecko śpi przyglądam się na nie chodź więc jaka krzywdę jej wyrządze. Głupia jestem i tchórz ze mnie po co ja to pisze.Każdy będzie się użyłam pocieszal a ja to będę czytać i tak w kolo....

  6. Ogólnie nie boje się śmierci tylko boje się zostawić moja córeczkę ma 4 lata. Nie mam wyjścia naprawdę to nie znaczy że jestem samolubna myślę o niej o tym że ja już nie dam rady strasznie zwatpilam w to wszystko!!!! najgorsze jest to ze nie wiem po co to pisze może po to bo niewiem z kim pogadać może myślę że ktoś mi pomoże niewiem. Myślę jak to będzie już po co wszyscy o mnie pomyślą jak zareagują. Oj to wszystko jest dziwne łzy płyną po policzkach. ale czuje ze ta chwila nadchodzi! ja nie straszne i się nie zale to nie tak. a może się boje nie to nie to boje się o moje dziecko chciala bym ja zabrać ale nie mogę.......nie mogę decydować za nia to jej życie ja jej je dałam.....boże ja jestem strasznym człowiekiem.

×