Skocz do zawartości
Nerwica.com

DeFun

Użytkownik
  • Postów

    10
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez DeFun

  1. Mi akurat 50mg pomaga. Mam wykryta nerwice, i czuje się dobrze. Nie mam żadnych napadów nerwicowych, śmieje się, czuje się bardzo dobrze.
  2. A no to możliwe. Ja akurat biorę 50mg czyli tą najmniejsza dawkę. Myślałem, że to się tyczy wszystkich dawek.
  3. Cytuje. "Alkohol nasila działanie uspokajające neuroleptyków; podczas leczenia należy unikać spożywania napojów alkoholowych i przyjmowania leków zawierających alkohol." - W ulotce jest jasno napisane. Podczas brania neuroleptyków NIE powinno się pić. Ale każdy ma swój rozum, i robi to co uważa za stosowne.
  4. Dziękuję bardzo za pomoc! Wystarczy uważać ile się je, i co się je to się nie przytyje. A jak się jest bardzo głodnym to zawsze można zjeść jakiś owoc.
  5. Ale sam lek w sobie ma efekt tycia, czy to zależy od tego, że chce się ciągle jeść? Bo jak to zależy od tego, że się chce jeść to mozna to kontrolować..
  6. Czyli mogę np jak wstanę napić się kawki, a za jakieś 10 - 15min zażyć lek? Dużo osób pisze, że się po nim tyje, czy to prawda? A może to zależy od dawki przyjmowanej? Jak sam napisałeś mam małą dawkę, mam brać 50 mg, jeśli nie będzie mi ona pomagała to mam brać 100 mg lekarz tak uznał, że tyle mi starczy dodam, że mam 17 lat. Jak spojrzałem na cene to nie uwierzyłem, za 3 opakowania zapłaciłem jakieś grosze chyba z 4 zł. Jak na taki lek to strasznie mało, aż mnie to zdziwiło. Dzisiaj przyjmuje pierwsza dawkę, czytałem w ulotce, że mogą się pojawić jakieś skutki uboczne, ale jak napisałeś, że u Ciebie nic się nie działo to mam nadzieje, że u mnie będzie tak samo. Najbardziej przeraża mnie to, ze ludzie piszą "Przytyłem/am 10 kilo, 5 kilo, 20 kilo" - Czy tak naprawdę jest?
  7. Siemka. Byłem dzisiaj u psychiatry zdiagnozował u mnie nerwice. Dostałem Sulpiryd mam brać 1 x 50mg. Są to moje pierwsze tabletki. Zaczynam je brać od jutra, ktoś mi powie czego mogę się spodziewać. Są jakieś duże skutki uboczne? Kiedy mogę się spodziewać jakieś poprawy? - Jeśli to wgl mi pomoże. Mogę pić kawę po zażyciu leku czy lepiej kawę odstawić do półki, i nie wyjmować jej do odstawienia leku?
  8. Witam wszystkich może na początku się przedstawie. Mam na imię Krystian i mam 17 lat. Moje problemy zaczęły się w wakacje, gdy zaczęła mnie kłóć klatka piersiowa, serducho zaczęło szybciej bić, drętwiała mi lewa ręka. Zacząłem panikować, wkręcać sobie różne choroby, szukać w internecie co to może być. Postanowiłem zgłosić się do szpitala, leżałem tam dwa dni lekarze doszli do wniosku, że mam nerwie serca. Jak wyszedłem ze szpitala trochę się uspokoiłem bo wiedziałem, że to nie jest jakaś bardzo poważna choroba z dnia na dzień było coraz lepiej, po czym objawy ustały i nie czułem już żeby coś mi było. Miesiac temu zaczęła pobolewać mnie głowa, to już wpadłem w panikę, że może to być jakiś guz, po czym doszły objawy takie jak: Mdłości, rozwolnienie ból prawego oka, drętwienie reki, ciągłe rozdrażnienie (nawet jak mama mówiła coś do taty to mnie do wkurzało najlepiej jak byłem sam nikt mi nie przeszkadzał wtedy się wyciszałem) Odczuwałem też zmęczenie nawet jak rano wstałem nic mi się nie chciało, były takie dni, że leżałem przed tv i się nie ruszałem bo po prostu mi się nie chciało. Miałem też takie objawy, że zaczynałem widzieć jak przez mgłę, jak bym miał zaraz "odlecieć', hmmm jak to można bardziej sprecyzować... O jak bym był naćpany. Niektóre z tych objawów dalej odczuwam. Głowa boli mnie prawie codziennie, biegunki mam codziennie. Co do rozdrażnia to jest to tak, że dzisiaj jest dobrze, jutro będzie dobrze, przez dwa tygodnie będzie dobre, a przyjedzie taki dzień, że będę nie do życia. Czytałem różne fora i wynika to z tego, że może to być Depresja wewnętrzna. Lekarz pierwszego kontaktu dał mi skierowanie do neurologa, przedwczoraj byłem u niego stwierdził on, że neurologicznie jestem zdrowy ale mam zaburzenia depresyjno - lękowe, i przepisał mi lek taki jak - Asentra. Po przeczytaniu ulotki przez mamę, i mnie byliśmy w szoku. "Lek może wywołać myśli samobójcze" Mama zadzwoniła do znajomej farmaceutki, powiedziała ona, że ten lek jest bardzo silny, postanowiłem go odstawić brałem go tylko dwa dni. Przecież neurolog nie jest psychiatrą, i nie może stwierdzić co dzieje się z moją psychiką. Co myślicie o tym zeby sie udać do psychiatry na porade? Jakie jest wasza opinia, co to może być? Macie tak samo? Dodam, że nie mam problemów w życiu, nie przeżywam żadnych stresów, mam wszytsko co potrzebuje. Dlatego to mnie dziwi dlaczego tak się ze mna dzieje.
  9. Siemka. Z tego co przeczytałem widać, że miałeś straszne traumy, doszedł do tego stres. Nerwica mogła się z tego zrobić. Z opisanych objawów można stwierdzić, że to nerwica. Miałem podobnie, są lepsze dni jak i gorsze. Musisz się na to przygotować, i nauczyć z tym żyć. Jeśli nie dasz sobie sam rady to idź do psychologa/psychiatry oni Ci pomogą, i wyjdziesz z tego. Trzymaj się!
  10. DeFun

    Nerwica, pomocy!!

    Cześć wszystkim nazywam się Krystian, mam 16lat, i już nie daje sobie rady, jest coraz gorzej, ale może zaczne od początku. A więc miałem takie objawy jak: - Nogi i ręce jak z waty. - Ucisk w klatce piersiowej. - Szybsze bicie serca. - Zawroty głowy. Poszedłem do lekarza pierwszego kontaktu, po czym on skierowal mnie do szpitala zrobili mi tam ,badania moczu , krwi, EKG, prześwietlenie klatki piersiowej i chyba badanie na tarczyce, wszystki badania wyszly idealnie, okaz zdrowoa. Po czym zrobili mi jeszcze jedno badanie, polegało ono na tym, że przez 24h miałem podpięty aparat ktpry rekstrował mi prace serca przez caly ten czas. Okazalo się, że mam lekka nerwice serca. Zadnych lekow nie dostałem. I czuje się dalej bardzo źle. Mam bóle glowy mdłośći, nogi i rece jak z waty, ale najgorsze jest to, że jak ide w duzej grupie(najczesciej w szkole) to sie czuje jak bym był jakis "najarany" nie umiem okreslic dokladnie co sie wtedy dzieje bo to jest dziwne. Co ja mam zrobic? Pomocy, tak nie da soe zyc!!
×