kotek e

śledztwo

igliwie

pw

opiekacz

Daniel, mój fryzjer

 

Popieracie się ?

Że co?

Daniel, mój fryzjer

superb, robisz OT. Twoje złote myśli na mój temat nikogo nie interesują, a w szczególności mnie . I zacznij czytać ze zrozumieniem :/.

Bez odbioru.

kotku, wystarczyłaby cierpliwość i empatia z jej strony do osoby, która jest trzeci dzień w pracy. Mam własne notatki i pokserowane informacje. Dobrze, że chociaż użytkownicy nerwicy wiedzą, że empatia to nie zupa z Azji :]

To jest praca, a nie klubik dziecięcy. Przyjęłaś roszczeniową postawę: jestem "nowa" i mam swoje problemy, więc wszyscy powinni dostosować się do moich możliwości i oczekiwań. A to raczej nowy pracownik powinien starać się wykazać.

(już widzę tę kolejkę wkurwionych pacjentów )

Ḍryāgan, gratulacje

Ja zdaję sobie sprawę, że musi upłynąć sporo czasu nim "ogarnę" tę pracę, jednak dziewczyna, której polecono mnie przyuczać chyba tego nie rozumie.

Co niby ma ona rozumieć? Uprzedziłaś ją, że na wdrożenie w swoje obowiązki potrzebujesz trzy razy dłuższego czasu, niż przeciętny człowiek? A jeśli masz problem z zapamiętywaniem, rób notatki.

Fotel mi się rozpierdolił

sprzątanie

brzoskwinia

ług

wiśnia

pranie

Myślę, że moi sąsiedzi podzielają Twoje zdanie Liber8

Opalanie topless

baszta

przenośnia

krochmal

XXXL

Zastanowię się

A teraz koniec pisania w tym wątku, bo niechcący zrobiliśmy jemu reklamę

kotek em, ehhh... powrót formy! tak dawno tego nie było...! ponad dwa lata!

Hamuję się

a Ciebie z tego co pamiętam to wiecznie głowa boli!

Coś chyba pamięć Ci szwankuje (muszę cytować, bo znowu czegoś nie zrozumie )

kotek em, C&S, no to żeśmy się nie dogadali i tak bywa!

Taa jasne. Raczej Ty nie zrozumiałeś i do tego wyjeżdżasz z jakimiś chamskimi tekstami o bólu głowy

Serio? O qrwa, i co w związku z tym? A podpis widoczny jest razem z postem :/. Czepnij się kogoś innego