Skocz do zawartości
Nerwica.com

HeartedMen96

Użytkownik
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez HeartedMen96

  1. Średnio z 3 razy :x Niby normalne, ale nie tyle. Staram się to kontrolować, cały czas powtarzam sobie

    że to już ostatni raz, ale mi nie wychodzi :C Poważnie chciałbym bardzo przestać to robić, ale nie potrafię..

    Z sportem jest mały problem. Jestem chudziutki i co bym

    nie robił to jeszcze bardziej chudnę, a tego też nie chcę :D Mógłbym zacząć ćwiczyć na siłowni, ale

    to mnie jakoś nie rajcuje HeH Z tą wizytą u specjalisty masz jak najbardziej racje.

    Tylko jak to załatwić ? Na wizytę prywatną mnie nie stać :C Musiałbym mieć skierowanie i troszkę

    poczekać pewnie. Skierowanie mam wytrzasnąć raczej od rodzinnego, tylko co mam powiedzieć ?

    Że potrzebuję pomocy.. Strasznie się wstydzę, choć rozumiem że każdy może jej potrzebować i

    nie ma czego się bać :D

  2. Mam seks ? Pocieszasz.. Jestem jego niewolnikiem chyba od 8 lat : v

    Żyły mi strasznie widać od częstego masturbowania się, serce mnie boli

    i wpadam w furie.. :x Mam ogromne wyrzuty sumienia : ((

  3. Hej

     

    Nazywam się Marcin, mam 17 lat i liczę na waszą pomoc, opinię czy porady :D

    Mój problem polega na tym że na początku wakacji ( które całe przepracowałem :x ) straciłem sens życia. Wszystkie swoje

    zainteresowania porzuciłem niemalże w 100%, nie mam ochoty na nic. No chyba że na pogrążanie się w tym wszystkim :C

     

    Obecnie władają mną pewne przeżycia, teraźniejszość czy przyszłość. Wychowywałem się w patologi, od prawie 2 lat przeżywam nieudany związek,

    jestem seksoholikiem, miałem nerwicę lękową z której chyba nie do końca się uwolniłem, cierpię na bezsenność

    i stresuje się swoją pracą, przyszłością. Na rany już dawno mam wysypaną sól, zamiast krwi płynie mi benzyna, która wypala mnie od środka,

    serce mam pokryte kevlarem, jestem pośrodku oceanu uczuć, a z drugiej strony jestem zimnym gnojem : v

     

    Moi bliscy nic nie wiedzą o moim obecnym stanie psychicznym podobnie jak znajomi :D Zresztą nawet nie wiem czy ich jeszcze mam

    bo ostatnio z mało kim utrzymuję jakikolwiek kontakt : [ Cenię przestrzeń ponad wszystko tak jak ciszę, spokój itd. :D

    Można powiedzieć że żyję wśród zagubionych cieni, jestem żywym trupem..

  4. Hej

    Jak najbardziej popieram komentarz koleżanki wyżej. Idź do lekarza i załatw sobie zwolnienie z w-f'u na roztocza i będzie o jeden problem mniej. Druga sprawa to twoja sylwetka :D Dobrze że ćwiczysz sobie troszkę w domku, ale żeby osiągnąć lepsze efekty i szybsze dobrze byłoby jakbyś spróbował swoich sił na siłowni. Masę mięśniową już masz co oznacza że jak ją zrzucisz to będziesz miał ładną kulturystyczną sylwetkę :D Oczywiście na sukces trzeba się nieźle napracować, ale jest to do zrobienia : ))

  5. Hej.

    Jestem Marcin, mam 17 lat

    Ostatnimi miesiącami cały czas myślałem że wygrywam, a tak naprawdę kopałem sobie jeszcze głębsze dno.. Straciłem

    poczucie sensu życia :x Wychowałem się w patologi, od prawie 2 lat przeżywam nieudaną miłość, jestem seksoholikiem,

    przeszedłem nerwicę lękową, ale chyba nie do końca się ona skończyła, stresuję się pracą i swoją przyszłością :x

    Nie widzę sensu kompletnie w niczym i wykonuję tylko czynności, które muszę wykonać :D Cały czas mi po głowie lata pytanie

    " Po co ? " :< Nie chce mi się nic, nie mam ochoty na nic, dokucza mi potworny ból głowy, złość, nienawiść, żal itd.

    To wszystko z dnia na dzień coraz bardziej mnie oplata, serce mam pokryte już od dawna kewlarem, czuje się jakbym

    był na środku oceanu emocji, a z drugiej strony stałem się bezuczuciowy gnojem. Rodzina o niczym nie wie podobnie

    jak znajomi, zresztą nie wiem czy jeszcze ich mam :x Z mało kim utrzymuje jakikolwiek kontakt.. To tak jakbym mi benzyna

    w żyłach płynęła zamiast krwi, która wypala mnie od środka :D Chciałbym tą gehenne zakończyć nie po Bożemu, ale

    nie mam odwagi :( Już sam nie wiem dlaczego tutaj się żale, po co to i wgl.. Eh :C

×