Witam!
Wreszcie się odważyłam zarejestrowałam no i jestem. Mam kolejny nawrót depresji, właśnie dowiedziałam się że jest to depresja endogenna - więc pojawia się znikad bez logicznego powodu. Jestem 3 dzień na lekach, czuję się okropnie, w poniedziałek mam spotkanie z moją panią psycholog. Najgorsze jest to że nie mogę się polozyc i czekac az leki zaczną dzialac - mam 3 dzieci - w tym jedno niemowle. Mąż niby rozumie, ale wydaje mi się że chyba jednak nie. A ja popadlam w niemoc we wszystkim, stany lekowe i w ogóe poczucie beznadziei. Wszystko mnie przeraza, wszystko jest niewykonalne we wszystkim widzę problem.
Pozdrawiam wszystkich depresyjnych