Skocz do zawartości
Nerwica.com

Stormrage

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Stormrage

  1. Jestem tu nowy, zadałem sobie trud przeczytania całego tematu... Również mam problem ze znalezieniem dziewczyny, powiedzmy sobie szczerze, jest to dla mnie niewykonalne. Nie nalezę do osób przystojnych ani nawet do osób które mogą się podobać. Raczej można mnie podciągnąć pod kategorię ludzi którzy mogą się podobać po paru piwach, pod warunkiem, że w pobliżu nie ma Frankensteina który pewnie by się nawet bardziej podobał. Proszę, darujcie sobie teksty jakoby piękno było pojęciem względnym. Nigdy nie miałem dziewczyny a mam prawie 22 lata. Nigdy się nie całowałem, nigdy żadna dziewczyna mnie nie przytuliła. Cieszę się jak jakaś coś ode mnie chce, zagadnie pierwsza i mam chociaż wymianę zdań trwającą 30 sekund z jakąś dziewczyną. A zaraz potem takowa ucieka. W sumie to się nie dziwię. Mówcie co chcecie, ale niektórzy rodzą się przegrani. Matka natura poskąpiła urody. To jest bardzo prosta zależność. Jeśli jest się brzydkim to nie ma się ŻADNYCH szans żeby zainteresować sobą kogoś płci przeciwnej, gdyż po prostu ucieknie. Próbowałem nawet szczęścia z brzydkimi dziewczynami, również nic z tego to wymaga odwagi i śmiałości której mi brakuje. Zazdroszczę anandowi22 z całego serca. Nie, nie Jego podejścia. Ale Jego możliwości do wyrwania dziewczyny. Gdybym miał choć jedną szansę to bym ją wykorzystał i trzymał się jej do końca życia. Darujcie sobie teksty "każda potwora znajdzie swego amatora" albo "na wszystko przyjdzie czas, jesteś jeszcze młody"... gówno prawda. Nie zdajecie sobie sprawy jak bardzo samotność mnie boli, codziennie czuje, że wszystko co dobre we mnie wymiera. Kiedyś mogłem uchodzić za romantyka, teraz czuję jak zmieniam się w zimnego sku***syna. Z prostego powodu - samotność. Po prostu umieram emocjonalnie, w sposób nieodwracalny. Gdyż dziewczyny lecą na wygląd albo wygadanie albo kasę, a ja żadnej z tych rzeczy nigdy nie będę miał... :/ Eh, wyżaliłem się, ale musiałem. Wybaczcie.
×