Skocz do zawartości
Nerwica.com

Snow18

Użytkownik
  • Postów

    45
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Snow18

  1. Od 4 miesięcy nic. Nawet ziółka olałem. Sypiam kompletnie do dupy, bo długo się obracam nim zasnę i wstaję bardzo wcześnie (koło 03:00-04:00). Żadnych specjalnych diet ani nawet tej śmiesznej higieny snu nie przestrzegam i mój stan ani się nie pogorszył ani nie polepszył.

    Biegam, uczę się, piszę... Robię wszystko żeby odciągnąć od mojego problemu uwagę. Może i mnie to nie wyleczy ale już nie mam ochoty dłużej tkwić w tej stagnacji.

  2. @estera1 - paroksetynę brałem i odradzam to gówno.

    Moja bezsenność przez długie miesiące polegała na problemach z ZAŚNIĘCIEM. Nie przesypiałem co drugiej nocy i nie mogłem zasnąć za dnia. Jednakże gdy już zasnąłem to spałem dobrze do rana. W pewnym momencie nawet Lerivon przestał pomagać. Dostałem paroksetynę... Najpierw był szał szczęścia, spałem bosko (od 21:00 do 7:00), na studiach, siłowni i w życiu odrodzenie! Po 3 tygodniach zacząłem się wybudzać rano bo to gówno spłyca sen i strasznie miesza w fazie REM (sporo info na ten temat znjadziesz w sieci). O ile po odstawieniu leków zasypiam raczej normalnie to tego wybudzania się o paradoksalnych godzinach nie umiem przeskoczyć do teraz. Nie polecam.

  3. [videoyoutube=jGr8XDxB-9I]Tego wyczekuję z niecierpliwością...[/videoyoutube]

     

    [videoyoutube=7SlILk2WMTI]A na to wybieram się niebawem, choć to najmniej lubiana przeze mnie postać Marvela. Najbardziej mi przypasił Thor[/videoyoutube]

  4. Ja przez około 11 lat nie grałem w żadne gry, jedynie sporadycznie z sąsiadem lubiłem ustawić się w wakacje na partyjkę Heroes III bo świetny z chłopaka strateg. Zawsze mocno angażowałem się w naukę, poza tym masa sportu i jak już wieczorem trafiałem do domu to ledwo miałem siłę książkę czytać, nad filmem zasypiałem więc o grach za bardzo nie myślałem. Ale przy bezsenności nieco zrewidowałem swoje podejście i postanowiłem, że za jakiś czas pogram w to:

    [videoyoutube=KUEcux_hPbk][/videoyoutube]

     

     

    Poza tym może w wakacje pobawię się jeszcze w Serious Sam 3 :)

  5. Snow18, dla mnie do tej pory najlepszy był "Wielki Marsz"

    Tej akurat nie czytałem. Mnie najbardziej powaliły "Misery", "To" oraz "Ręka mistrza". Czytałem też ostatnio kontynuację kultowego "Lśnienie" czyli "Doktor sen" ale to zupełnie inny klimat i te jego pomysły jakoś mi się tam w kupę nie składają. Książka dobra momentami ale jako całość najwyżej "obleci".

×