Też miałem ten problem jednak doczytałem i zmieniłem trochę zdanie na ten temat.
Wiem o 3 głównych neuroprzekaźnikach (jest ich więcej) :
1. Dopamina jest to wytłumaczone w prostym języku jako układ nagrody. Każdy kto odczuwa radość z wykonanego zadania ma jej pod dostatkiem.
2. Noradrenalina odpowiada za chęć do działania, motywacje itp. i to jej zapewne brakuje Tobie jak i mi.
3. Serotonina odpowiada za samopoczucie tu i teraz, że czujesz się po prostu OK/
Z tego wysuwam wnioski, że dopaminę mam w porządku gdyż jak zrobię coś co sobie postanowiłem to odczuwam radość. z Tobą może być inaczej. Brałem SSRI i przestałem ze względu na dalszy brak chęci do działania. Poczytaj sobie o SNRI - działa na serotonine i noradrenaline.
To są moje osobiste wnioski, nie każdy musi się zgadzać.