Skocz do zawartości
Nerwica.com

Narayan

Użytkownik
  • Postów

    9
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Narayan

  1. Narayan

    Dopalacze na mózg

    Z legalnych rzeczy polecam 5-HTP (na serotoninę) i L-Tyrozynę (na dopaminę), najlepiej od amerykańskiej firmy Now Food, do kupienia na Amazonie.
  2. Witam. Ja mam te zaburzenia stwierdzone już od 5 lat i bardzo utrudniają mi życie, mam właściwie wszystkie objawy jakie zostały wymienione w tych kryteriach. Jestem 20-latkiem, a mam wrażenie, że przez to wszystko zmarnowałem sobie życie na tak wczesnym etapie. Biorę risperidon od początku leczenia, zapisał mi go lekarz gdy byłem pierwszy raz hospitalizowany i średnio pomaga, zauważam tylko że nie mam po nich tylu natrętnych myśli, które mnie wykańczały psychicznie, ale to tylko tyle jeśli chodzi o działanie tego leku, a lekarz mówił, że mam go brać, że pomoże. Są jakieś inne leki, które bardziej pomagają na tę chorobę? Mój największy problem polega na tym, że jestem kompletnie niezdolny do życia wśród ludzi, mam okropne lęki, ciężko mi rozmawiać z ludźmi, nie jestem wtedy sobą, gdy już uda się nawiązać jakiś kontakt i jest nawet okey, to mam tendencję do wycofywania się, najpierw chcę czegoś, a potem zaczyna mnie to męczyć, dotyczy to wszystkiego, ludzi, pracy, nauki, coś zaczynam, a potem rezygnuję, to jest chyba najgorsze i nie umiem się tego pozbyć nawet jeśli chcę, a ludzie tego nie rozumieją, nawet rodzina, poza mamą, każdy mi to wytyka i krytykuje za to, że zachowuję się niekonsekwentnie. Nie wiem już co z tym zrobić, by zmienić swoją sytuację, poszedłbym na jakąś terapię grupową, czy do psychologa, ale mieszkam w małej miejscowości i nawet z tym jest kłopot. Znajomych też żadnych nie mam z powodu lęku i tego, że nie bardzo mam gdzie kogoś poznać... :/ dlatego się tutaj wyżalam, może ma ktoś podobnie i zna jakąś genialną receptę
  3. Biorę ten lek od tygodnia, lekarz zapisał mi go na trzęsące się ręce w stresujących sytuacjach. 3x10mg, muszę przyznać, że pomaga i na razie nie odczuwam żadnych skutków ubocznych.
  4. Narayan

    Spotkania w realu....

    Loopy'7, szkoda... ale może ktoś kto mieszka bliżej będzie miał ochotę na spotkanie, nie gryzę
  5. Narayan

    Spotkania w realu....

    Cześć. Jest tutaj może ktoś z Bydgoszczy, lub okolic, kto chciałby się spotkać w realu? Tak po prostu gdzieś razem wyjść, pogadać, pospacerować, wypić itp. Wynajmuję pokój w Bydgoszczy i nie mam tu właściwie żadnych znajomych, więc trochę doskwiera mi samotność. Mam fobię i zaburzenia schizotypowe. Jeśli ktoś ma ochotę, to podaję mój nr gg: 49586475 Pozdrawiam
  6. Narayan

    Witam wszystkich :)

    domi1906, miejsca publiczne to mój największy problem. Zawsze trzęsą mi się ręce gdy przebywam gdzieś wśród ludzi, w miejscach typu kawiarnia, sklep, ogólnie niekomfortowo się czuję. Chociaż i tak jest już lepiej, bo kiedyś to praktycznie bałem się poza dom ruszyć. Teraz staram się częściej wychodzić, załatwiać takie codzienne sprawy jak zakupy, chodzenie do banku, na pocztę itp. Myślę, że z czasem mój lęk będzie się zmniejszał jeszcze bardziej.
  7. Narayan

    Witam wszystkich :)

    Nazywam się Kuba, mam 19 lat i zarejestrowałem się na waszym forum, ponieważ cierpię na zaburzenia schizotypowe. Liczę że znajdę tutaj pomoc i zrozumienie. To może krótko opowiem o mojej dolegliwości. Otóż mam ogromne problemy w kontaktach z ludźmi, nie potrafię zawierać z nikim bliższych znajomości, bardzo stresują mnie sytuację gdy muszę z kimś rozmawiać, gdy przebywam wśród ludzi, przez to nie mam żadnych znajomych w realu. Mam takie objawy że trzęsą mi się dłonie, czerwienie się, nie wiem co mówić. Mimo że zależy mi na tym by mieć przyjaciół, to nie potrafię tego zrealizować z powodu mojego lęku społecznego. Mam już za sobą pobyt w szpitalu psychiatrycznym, a teraz leczę się u psychiatry i biorę leki na moje zaburzenia (rispolept). Leczę się od kilku miesięcy i są już pewne rezultaty, zaczynam częściej wychodzić z domu, lęk się nieco zmniejszył, ale nadal jest na tyle silny, że nie potrafię się przełamać by wyjść do ludzi, mieć znajomych, spotykać się z nimi i prowadzić zwyczajne życie. Może tutaj znajdę kogoś o podobnych problemach z kim mógłbym porozmawiać i wymienić się swoimi doświadczeniami.
×