Skocz do zawartości
Nerwica.com

Aga96

Użytkownik
  • Postów

    15
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Aga96

  1. Aga96

    [Rzeszów]

    Nie mówię, że pieniądze są najważniejsze, ale lepiej je mieć niż jakby nie;) A mają wy***ane, nic tylko się u nich ulokować;d
  2. Aga96

    [Rzeszów]

    Może nie kasa jest najważniejsza, ale bez niej tak naprawdę nic w życiu się nie zrobi choćby się chciało;p No chyba, ze wyjedzie się do jakichś indiańskich wiosek i będzie się żyło w zgodzie z naturą;p
  3. Aga96

    123

    Jak dla mnie może tu są ludzie cierpiący na różne schorzenia, ale mężczyźni to mężczyźni Więc wątpię , że natrafisz tutaj na jakiegoś eunucha, dla którego d*upa i c*cki nie są ważne;d Tym bardziej, że szukasz kogoś "normalnego" ;d
  4. Aga96

    [Rzeszów]

    Wiem jak wygląda rzeczywistość, ale tak naprawdę studia to taka forma ucieczki od dorosłości;o Niby ma się wykształcenie i ślepą wiarę, że uda się wybić, ale w Polsce jak to w Polsce.. jak się nie jest ustawionym to od razu jest się spisanym na straty;) Tylko, że ja chcąc nie chcąc na studia musze iść, bo po Lo nie ma się praktycznie nic
  5. Aga96

    [Rzeszów]

    Ja był na Twoim miejscu wybrała Holandię, ale też zamierzam stąd uciec;p Ja jeszcze nie studiuję zaczynam za rok;p A kursy picia wiem jakie tam są bo moja koleżanka właśnie tak praktykuje;p
  6. Aga96

    [Rzeszów]

    haha;d U mnie też nie jest źle i też staram się sprawnie funkcjonować, stawiam sobie nawet cele byle by mieć jakiś punkt zaczepienia;p A studia to studia;p Tak tam naprawdę uczy się picia a nie materiału;p a gdzie planujesz wyjechać?
  7. Aga96

    [Rzeszów]

    Właśnie taki mam na to sposób ;d Robię dosłownie wszystko, żeby o tym nie myśleć, ale czasem to jest zwykle boom i po ptakach. A wtedy mało brakuję, żebym zrobiła coś czego pewnie bym żałowała. Lekami nie lubię się szpikować, czuję się po nich strasznie (przynajmniej po tych co kiedyś brałam), a popłynąć z nurtem jest zawsze łatwiej, ale potem potrzebuje więcej czasu żeby się pozbierać;p A no i oczywiście podziękowania za 19 strone;d
  8. Aga96

    [Rzeszów]

    Też chodziłam najpierw prywatnie potem na NFZ, kazali mi rysować jakieś drzewka o.O, zlecili dziesiątki badań nic nie wyszło a jedyne co stwierdzili to to, że jestem rozwinięta ponad swój wiek i to pewnie dlatego mi się tak dzieje . Więc i oni i ja dałam sobie spokój i postanowiłam, że wyjdę z tego sama. Teraz to już sama nie wiem jak sb z tym poradzić łudzę się, że tak samo jak wcześniej może coś wskóram;
  9. Aga96

    Hej;)

    Dziękuje za wsparcie;) Bardzo mi miło;p
  10. Aga96

    [Rzeszów]

    Wiem potrafię trzeźwo myśleć wbrew mojej sytuacji;d Jeszcze nie chwytam się wszystkiego i mam nadzieję, że nie będę musieć Naprawdę dziękuje za pomoc;)
  11. Aga96

    [Rzeszów]

    Dla mnie psycholog jest ostateczną wersją, ale naprawdę jestem wdzięczna za pomoc EmInQu;p Przynajmniej wiem w czym przebierać jak już naprawdę nie będę mieć z kim o tym pogadać wtedy zasięgnę jego pomocy;) Może akurat znajdę tutaj kogoś kto ma lub miał podobnie i skusi się na rozmowę, bo w końcu ktoś kto ma to za sobą lub aktualnie to przeżywa zrozumie się najlepiej(przynajmniej tak mi się wydaję )
  12. Aga96

    Hej;)

    Więc nie lubię publicznie upowszechniać swoich brudów, ale wierzę, ze znajdzie się tu ktoś kto ma albo miał podobne problemy;p Jestem z okolic Rzeszowa i powiedzmy, ze dwa lata temu miałam okres którego za nic w świecie nie chciałam pamiętać(depresja, schizy, lęki itp;) I praktycznie o tym zapomniałam, jednak pewna osoba chcąc nie chcąc perfidnie mi o tym przypomniała;) Myślałam, że sb poradzę, że raz już z tego wyszłam i naprawdę robię wszystko, żeby o tym nie myśleć, ale to się pogłębia;) Zapytałam na swoim mieście o pomoc, jednak sama nie jestem pewna czy rozmowa z kimś, kto zmaga/zmagał się z czymś takim nie będzie lepsza od pomocy psychologa, któremu pacjenci przewijają się jak mrówki;p Nie piszę tu bo czuję się samotna czy coś tylko po prostu wiem, że moi przyjaciele mają problemy na innym podłożu i wątpię, że zdołają mnie zrozumieć To tyle ode mnie;)
  13. Aga96

    [Rzeszów]

    marcel w praktyce wiem jak to wygląda, bo już chodziłam;p Raz poszłam prywatnie to naszpikowała mnie psychotropami po JEDNEJ wizycie po których nie wiedziałam co się ze mną dzieje;p Ale szczerze nawet lanie wody lepsze, niż przeżywanie tego samego po raz kolejny;p Niby wiem jak sb z tym radzić, ale czasem to takie boom i już EmInQu Dziękuje za radę tylko pytanie czy przyjmuje prywatnie czy na NFZ?;p
  14. Aga96

    [Rzeszów]

    Hej;) Chciałabym, żebyście polecili mi jakiegoś dobrego psychologa w Rzeszowie;) Niestety przedzwoniłam większość klinik jednak terminy są tak odległe, że szkoda nawet czekać w swoim gronie nie mam osób, z którymi można by było na takie tematy pogadać bo jak wiadomo nie każdy zrozumie Z góry dzięki ;p
×