Skocz do zawartości
Nerwica.com

kloss

Użytkownik
  • Postów

    275
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez kloss

  1. Hej, dostałem awans w swojej pracy. Wiąże się to z większą ilością obowiązków i zwiększeniem czasu pracy. Stąd i moje obawy, co do nowej sytuacji. Jak myślicie, czy powinienem już zwiększyć dawkę do 10mg esci???

  2. Witajcie,

    Wrociłem z dwutygodniowych wczasów. Na nich wszystko było ok. Nie miałem objawów nerwicy. Można powiedzieć, że tak nie myślałem o tym wszystkim. Niestety jak wróciłem, to pojawiło się uczucie niepokoju w środku. Zastanawiam się, czy teraz nie zacząć brać esci. Mam jeszcze półtora tygodnia urlopu. Czy może pobrać jakieś ziołowe specyfiki np. depresanum itp?

  3. Ja mam tą wadę, że nie potrafię wytrzymać długo na leku - jak tylko czuje się dobrze, to rezygnuje z dalszego przyjmowania i to mnie gubi. Muszę się teraz zawziąć i postanowić sobie, że leczenie będzie trwało dłużej niż 3 miesiące. Właśnie zastanwiam się, żebym nie pojechał na wakacje w gorszym stanie po esci, bo różnie z tym bywa, nie wiem jak zareaguje mój organizm, z drugiej strony - o 3 tygodnie przesuwam date rozpoczecia brania leku - a w tym czasie juz by krążył w moim krwioobiegu. Nie wiem, co robić. Może 5 mg pobrać przez te trzy tygodnie?

  4. Jadę z dziewczyną na wakacje, ona nie wie o moich przygodach z nerwicą. Nie wiem jak teraz zareaguje mój organizm. Może zacznę od małej dawki, 5 mg dziennie. Nie powinno dać tylu skutków ubocznych, jak myślisz Tojaaa?

    Starzy zjadacze esci wrócą :)

  5. U mnie z oczami tez jest różnie...czasami mam dziwny wzrok - takie wypychanie od środka...ponadto 3 miesiące na esci coś dało...nie mam tak dużych lęków, ale to jeszcze nie to oczekiwałbym.....co robić???

  6. Witajcie, u mnie mija 3 miesiąc na esci...jest lepiej niż było, ale nie jest kolorowo. Nie mam już takiego dużego napięcia w sobie jakie miałem...myślenie trochę się uspokoiło...ale fizycznie czuje sie taki osłabiony, bolą mnie stawy, nie mam energii...

    a co u was?

  7. Witajcie, u mnie mija 3 miesiąc na esci...jest lepiej niż było, ale nie jest kolorowo. Nie mam już takiego dużego napięcia w sobie jakie miałem...myślenie trochę się uspokoiło...ale fizycznie czuje sie taki osłabiony, bolą mnie stawy, nie mam energii...

    a co u was?

  8. Od początku kuracji, czyli od 11 tygodni cały czas jeżdżę do pracy. Miałem chwile zachwiania i myśli o zwolnieniu, ale pomyślałem sobie, że jeśli daje radę, to muszę wychodzić między ludzi. Nie chciałem zaszywać się w domu....może Mozarin musi się zaadaptować w moim organizmie????

  9. Tojaaa, w pracy jestem od początku brania esci - nie wziąłem ani jednego dnia wolnego :) ja zacząłem 11 tydzień na esci, w tym od tygodnia jestem na Mozarinie i właśnie zaczeły mnie boleć stawy i mięśnie.

×