Witam, mam pewien problem. Od pewnego czasu zaczyna się źle dziać ze mną, otóż czasami gdy muszę przejść obok jakiejś osoby pojawiają mi się łzy w oczach (również w innych sytuacjach) jestem cały spięty, i nerwowy. Nie mogę się wyluzować. Kolejnym objawem jest silny ślinotok w ustach, który jest nieustanny, pomaga jedynie wypluwanie śliny. Następnym objawem jest to, że czasami zaczyna mi się trząść lekko głowa przy kontakcie z inną osobą (kiedy się denerwuję). Czy są to objawy nerwicy, lub jakiejś innej choroby? Proszę o pomoc..