Skocz do zawartości
Nerwica.com

Myleen

Użytkownik
  • Postów

    62
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Myleen

  1. dusznomi, o rany :P mojemu bro trzeba czytac w myslach, a ojciec jest rozmowny po alkoholu. Takze uwielbiam odwiedzac bliskich :) Jestem wtedy taka spokojna... W pn. wracam do mojego Skarba wiec powinno wszystko wrocic do normy. Co ciekawe u mnie tescie sa bardziej wyrozumiali niz moi rodzice :/ no moze przesadzilam, w mamie mialam zawsze oparcie.

     

    -- 14 wrz 2013, 13:37 --

     

    nawet czasami sama probuje sie dogadac z bliskimi, cos poradzic, ale niestety jak zbyt dlugo siedze w domu to wracaja jakies dziwne nastroje z dziecinstwa. lubie przyjezdzac, ale na krotko.

     

    -- 14 wrz 2013, 14:02 --

     

    odgryzłam się, jak chciał gadać to tez sie nie odzywalam. Pomogło.

  2. zalazłam cos, ale jeszcze tego nie czytalam, moze byc ciekawe :) http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,5669

     

    -- 13 wrz 2013, 22:59 --

     

    fuuuuuuj: Różne leki wykonywano również z odchodów zwierzęcych, świńskie łajno na przykład pomagało w czasie porodów, w przypadku krwotoków z nosa i na gorączki, wróble lub szczurze z piwem było natomiast najlepsze na zatwardzenia, owcze wspomagało proces gojenia ran po odmrożeniach. Znaczenie ekskrementów w zabiegach leczniczych wynikało z przypisywanej im nieczystości, która według ówczesnych przekonań miała odstraszać wszelkie choroby. Istotne właściwości lecznicze przypisywano także niektórym organom lisów, jeży, zajęcy, królików domowych, jak np. skórze, głowie, wątrobie, śledzionie, mózgowi, zwłaszcza zaś sercu, które stanowiło symbol życia.

×