prosze bardzo cytuje :
" Dostałam odpowiedź że mam to napisać na kartce i przyjść w poniedziałek. Miałam ochotę się pociąć, było to dla mnie odrzucenie, nie zrozumienie moich problemów które niby widzi od 2 lat. Nie skontrolowałam się i odpisałam mu że zapomniałam że na wsparcie od niego mogę liczyć tylko w godzinach i dniach w których mu płacą. To mi odpisał że chyba zapomniałam w jakich godzinach się spotykamy i to było dla mnie jak uderzenie w twarz"