Skocz do zawartości
Nerwica.com

Sinsinati

Użytkownik
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Sinsinati

  1. nie gwałcę (jeszcze)

    Usilnie próbuję sobie wyobrazić kobietę-gwałciciela w akcji i stwierdzam że chyba dotąd przeceniałem swoją wyobraźnię... :/

     

    Haha... popracuj nad nią ;)

     

    Powinniśmy mieć więcej współczucia dla zgwałconych mężczyzn.

  2. dostajesz leki.

    Leki ? One ogłupiają, sprawią, że nie nadam się do mojego zawodu...

    A jakby ktoś przyskrzynił jeszcze opakowanie... to jak bycie przyłapanym na masturbacji przez ukochaną matkę, nie mówiąc o konsekwencjach.

     

    W sumie powinnam Was przeprosić. Padliście ofiarą depresyjnego dnia. Wiem, że powinnam się leczyć, według standardów normalnych ludzi.

    Nie zabijam, nie gwałcę (jeszcze), nie kradnę i nie umiem iść do psychiatry choć jak widać czasem chcę.

     

    W sumie możecie to usunąć---> jeszcze raz sorry.

  3. Witam serdecznie.

    Wybaczcie, że nie wpisałam się w dział przeznaczonych, do przywitań, ale... jakoś ciężko mi było tam wejść.

     

    Przeczytałam setki stron poświęconych moim problemom, mnóstwo artykułów, jednak niewiele z nich wynika. Wszędzie piszą to samo, że chory musi spotkać się z psychiatrą, musi się otworzyć. Nieziemsko to brzmi, jednak z wykonaniem jest znacznie ciężej.

    Żyję w stresie, całkiem sporym od zawsze, nie znam innego życia. Mówienie, że trzeba próbować się uwolnić jest bez sensu - akurat mnie się to podoba.

    Milion razy próbowałam iść do psychiatry, tysiące razy próbowałam skontaktować się mailowo z jakimś specjalistą, żeby poprowadzić terapię tak, abym nie musiała go widzieć ( terapia z kobietą nie wchodzi w grę) a płaciłabym normalnie, byle go nie widzieć.

    Mam problemy depresyjne od bardzo dawna, z tego co cię orientuję myślenie projekcyjne, paranoidalne i schizoidalne, nie umiem mówić o uczuciach, chyba że o złości i irytacji czy zniecierpliwieniu.

     

    Istnieje możliwość autoleczenia ? (tylko nie mówcie : wyżal się, porozmawiaj z bliskimi itp.)

     

    Ps: nie jestem trollem.

×