Witam wszystkich 
Nie radzę sobie , nic a nic, z emocjami, z życiem, z pracą, czasem chciałabym zasnć na dłuuugo i się obudzić jak już będzie po. 
Ratuje się xanaxem od czasu do czasu by nie zwariować, ale wiem że to nie jest wyjście, boję się że w końcu stanie się coś złego....... 
Potrzebuję pomocy!!!!