Skocz do zawartości
Nerwica.com

stworzenie

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez stworzenie

  1. ps

     

    nie analizuj milosci, uczuc, nie dumaj co bedzie, nie gdybaj, poprostu badz spontaniczna, daj sie poniesc temu uczuciu

     

    nia analizowalam, nie dumalam, nie gdybalam, bylam spontaniczna, dalam sie poniesc temu uczuciu-po raz pierwszy w zyciu udalo mi sie tego dokonac, ale teraz przygniata mnie ciezar, dostalam kopniaka, ktory boli i sladu nie umiem zatrzec... nie umiem po prostu

  2. niektórzy twierdzą, że miłośc jest lekiem na wszystko...........

    była.............

    a teraz nie wiem, czym jest życie,

    mam serdecznie dośc, nie umiem ogarnąc siebie, nie potrafię zyc,

    nie potrafię spac, nie potrafię iśc przed siebie, dręczą mnie złe sny i jakieś manie...

     

    nigdy tak na to nie reagowałam, przysięgam, że nigdy przez taką porażkę...

     

    wypaliłam się, bo co za dużo to niezdrowo, obawiam się, że nikt nie jest w stanie mi pomóc wrócic do normalności...

    jest mi dobrze jak moge posiedziec samej w pokoju......

  3. mam kilka pytań...

    stało się, wkroczyłam na drogę miłości,

    kiedyś już to przechodziłam, oczywiście miałam depresję,

    ale jakoś udało mi się ją przezwyciężyć z tym, że przestałam marzyc i myśleć o związkach, przestałam wierzyć, że kiedykolwiek będę akurat w tej "dziedzinie" szczęśliwa....

    jak już mówiłam, wróciło, zjawił sie ktoś kto znaczy wiele...

     

    moje pytania to:

    -co to jest związek dwojga ludzi???

    -dlaczego ludzie są ze sobą, mają dzieci, spotykają się???

    -czym jest miłość??

    -co to znaczy kochać???

     

     

    nie wynikają one z niedojrzałości, ale ze zwątpienia,

    braku wiary w drugiego człowieka, nieprzespanych nocy, braku odpowiedzi na pytania, braku tego, co mi niedawno odebrano....

     

     

    Nie potrafię normalnie funkcjonować i mam wrażenie, że jest coraz gorzej, że ciąży nade mną fatum, choć dość sporo czasu poprzednio poświęciłam na walkę ze sobą i dojrzałe podejście do życia...

     

    nie wiem nic, wiem tylko, że nie chcę brać leków... bo one pomagają mi tylko na chwilę....

     

    potrzebuje pomocy, tylko nie wiem jak

×