Skocz do zawartości
Nerwica.com

bet

Użytkownik
  • Postów

    50
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez bet

  1. Witaj ivaP troche sie naczytałam o badaniach TK i RM o ktorych pisałas z innymi na forum i juz misie znów odechciało isc ja mam skierowanie od prywatnego lekarza zabacze ile sobie zacenia wczoraj sennosc dzis jeszcze gorzej sennosc zmeczenie ale nie ma po czym masakra piszesz o badaniach z kontrastem ja mam miec z kontrastem a jesli jestem na nie uczulona i mi sie cos stanie juz sama niewiem co robic boje sie czy z czy bez? :oops:

  2. ok fajnie ze moge z kims wkacu pogadac o moich problemach a na badanie musze sie dopiero umuwic mysle ze po swietach musze nabrac odwagi zaras lece do pracy wieczorem cos wiecej napisze jak dzis było bo narazie to mi sie chce spac chociaz sie dzis wyspałam dziwne bo jak nie spie w nocy to sie lepiej czuje niz bym spała to narka pa

  3. ok fajnie ze moge z kims wkacu pogadac o moich problemach a na badanie musze sie dopiero umuwic mysle ze po swietach musze nabrac odwagi zaras lece do pracy wieczorem cos wiecej napisze jak dzis było bo narazie to mi sie chce spac chociaz sie dzis wyspałam dziwne bo jak nie spie w nocy to sie lepiej czuje niz bym spała to narka pa

  4. dzieki ivaP mnie terz po tych tabletkach na uspokojenie troche przechodzi nie czuje juz takiego niepokoju ale została ta glowa ciagle scisnieta i tym sie ciągle martwie i nakręcam ze to tak długo trwa juz prawie miesiąc tez lekarka proponowała mi leki depresyjne ale ja nie chciałam chciałam sprubowac cos lzejszego i nic ciągły kask brałam w zeszłym roku ANAFRANIL z początku był koszmar ale jak organizm sie przyzwyczaił to było ok ale po odstawieniu było podobnie trzymałam sie dobrze 6 miesiecy i co nawrot ciagle myslenie nie potrafie przestac myslec co w tej głowie mam .Mam skierowanie na TK ale boje sie na nia isc bo wyobrarzam sobie najgorsze rzeczy poradz cos.Dobrze ze moge z kims pogadac bo w domu nie mam z kim maz tego nie rozumie .poz

     

    -- 17 mar 2013, 20:40 --

     

    A jaka to nerwica?

    Witaj nerwica lękowa masz moze cos w rodzaju scisnietej głowy takiego mrowienia jakby ucisk

  5. dzieki ivaP mnie terz po tych tabletkach na uspokojenie troche przechodzi nie czuje juz takiego niepokoju ale została ta glowa ciagle scisnieta i tym sie ciągle martwie i nakręcam ze to tak długo trwa juz prawie miesiąc tez lekarka proponowała mi leki depresyjne ale ja nie chciałam chciałam sprubowac cos lzejszego i nic ciągły kask brałam w zeszłym roku ANAFRANIL z początku był koszmar ale jak organizm sie przyzwyczaił to było ok ale po odstawieniu było podobnie trzymałam sie dobrze 6 miesiecy i co nawrot ciagle myslenie nie potrafie przestac myslec co w tej głowie mam .Mam skierowanie na TK ale boje sie na nia isc bo wyobrarzam sobie najgorsze rzeczy poradz cos.Dobrze ze moge z kims pogadac bo w domu nie mam z kim maz tego nie rozumie .poz

     

    -- 17 mar 2013, 20:40 --

     

    A jaka to nerwica?

    Witaj nerwica lękowa masz moze cos w rodzaju scisnietej głowy takiego mrowienia jakby ucisk

  6. -uczucie chwiejności zwłaszcza na otwartym terenie np. skwerku, placu, szerszym chodniku

    -uczucie jakbym była pijana

    -zawroty głowy, o różnych porach, w różnych dniach, niezalezne od niczego

    -kołatanie serca

    -lęki, a wtedy brak sił, nogi z waty, zawroty głowy i ogólne otępienie, otumanienie. Przy pierwszym takim napadzie myślałam, ze umieram i że to już koniec ze mną...naprawdę :(

    -światłowstręt - zwłaszcza w sklepach, marketach drażni mnie to ostre światło z jarzeniówek i ostre kolory

    -szukanie chorób, ale to już chyba mam za sobą. Skoro jeszcze nie leże w piachu to znaczy, że żadnej z tych chorób raczej nie mam.

     

    Co ciekawe, nie mam tych dziwnych zawrotów podczas jazdy samochodem i jak siedzę/leżę. Wręcz powiedziała bym, że czasem robię sobię taką przejażdżkę, żeby odpocząć od tej chwiejności.

     

    Marcin, a ztym słuchaniem bicia serca to miałam dawniej ;) po porostu ciąge słuchałam czy mam dobry rytm, czy nie bije za szybko, czy nie za wolno, a już jak go nie czułam...to hoho ;) a powiem Ci, ze mam niedomykalność zastawek serca, więc nawet nie jestem w stanie zliczyć ile razy umierałam.

    Przeszło samoistnie to jakoś, teraz mam jazdy z zawrotami....

     

    Witaj masz te same objawy co ja napisz tylko czy masz tez uczucie scisnietej głowy takiego mrowienia pełnej głowy bo mi sie teras cos takiego przytrafiło byłam u lekarza i stwierdził ze to nawrót choroby bo lecze sie juz 5lat z przerwami

  7. -uczucie chwiejności zwłaszcza na otwartym terenie np. skwerku, placu, szerszym chodniku

    -uczucie jakbym była pijana

    -zawroty głowy, o różnych porach, w różnych dniach, niezalezne od niczego

    -kołatanie serca

    -lęki, a wtedy brak sił, nogi z waty, zawroty głowy i ogólne otępienie, otumanienie. Przy pierwszym takim napadzie myślałam, ze umieram i że to już koniec ze mną...naprawdę :(

    -światłowstręt - zwłaszcza w sklepach, marketach drażni mnie to ostre światło z jarzeniówek i ostre kolory

    -szukanie chorób, ale to już chyba mam za sobą. Skoro jeszcze nie leże w piachu to znaczy, że żadnej z tych chorób raczej nie mam.

     

    Co ciekawe, nie mam tych dziwnych zawrotów podczas jazdy samochodem i jak siedzę/leżę. Wręcz powiedziała bym, że czasem robię sobię taką przejażdżkę, żeby odpocząć od tej chwiejności.

     

    Marcin, a ztym słuchaniem bicia serca to miałam dawniej ;) po porostu ciąge słuchałam czy mam dobry rytm, czy nie bije za szybko, czy nie za wolno, a już jak go nie czułam...to hoho ;) a powiem Ci, ze mam niedomykalność zastawek serca, więc nawet nie jestem w stanie zliczyć ile razy umierałam.

    Przeszło samoistnie to jakoś, teraz mam jazdy z zawrotami....

     

    Witaj masz te same objawy co ja napisz tylko czy masz tez uczucie scisnietej głowy takiego mrowienia pełnej głowy bo mi sie teras cos takiego przytrafiło byłam u lekarza i stwierdził ze to nawrót choroby bo lecze sie juz 5lat z przerwami

  8. Moze masz racje ale juz dwa razy zaczynałam terapie i przez jakis czas było ok ale pozniej znow wraca a gdy sie zaczyna brac leki to jest okropnie zanim organizm sie znow przyzwyczai a o skutkach odstawiennych juz nie wspomne koszmar i dlatego sie tak bronie zeby nie brze psychotropów

  9. Moze masz racje ale juz dwa razy zaczynałam terapie i przez jakis czas było ok ale pozniej znow wraca a gdy sie zaczyna brac leki to jest okropnie zanim organizm sie znow przyzwyczai a o skutkach odstawiennych juz nie wspomne koszmar i dlatego sie tak bronie zeby nie brze psychotropów

  10. Dzieki za słowa otuchy ale jak tu normalnie funkcjonowac jak co dzien jest jakis inny objaw dzis znow czuje ciagle takie zawirowania i ucisk w uszach miema dnia zeby mi cos nie dolegało masakra i znów sie nakręcam mysle o niestworzonych rzeczach i strach mnie ogarnia zwariuje chyba ale pisanie na forum daje mi troche otuchy ze moge sie komus wyzalic pozdrawiam piszcie

  11. Dzieki za słowa otuchy ale jak tu normalnie funkcjonowac jak co dzien jest jakis inny objaw dzis znow czuje ciagle takie zawirowania i ucisk w uszach miema dnia zeby mi cos nie dolegało masakra i znów sie nakręcam mysle o niestworzonych rzeczach i strach mnie ogarnia zwariuje chyba ale pisanie na forum daje mi troche otuchy ze moge sie komus wyzalic pozdrawiam piszcie

  12. Witam was ja tez mam takie objawy jak wy pół roku było ok od miesiąca zmów wrucilo wczorajszy dzien masakra straszny bol głowy do tego dochodzi sciskanie glowy którs sie utrzymuje non stop zwariowac mozna ale jakos trzeba funkcjonowac mam taki kask na głowie czuje takie cisnienie w uszach masakra czym bardziej o tym mysle tym jest gorzej wyobrazam sobie ze zaras cos mi sie stanie cały czas lęk lekarz przepisał tabletki na uspokojenie ale ziołowe bo nie chciałam zadnych psychotropów zabaczymy czy cos pomogą .Napiszcie czy macie ten scisk w głowie.poz.

  13. Witam was ja tez mam takie objawy jak wy pół roku było ok od miesiąca zmów wrucilo wczorajszy dzien masakra straszny bol głowy do tego dochodzi sciskanie glowy którs sie utrzymuje non stop zwariowac mozna ale jakos trzeba funkcjonowac mam taki kask na głowie czuje takie cisnienie w uszach masakra czym bardziej o tym mysle tym jest gorzej wyobrazam sobie ze zaras cos mi sie stanie cały czas lęk lekarz przepisał tabletki na uspokojenie ale ziołowe bo nie chciałam zadnych psychotropów zabaczymy czy cos pomogą .Napiszcie czy macie ten scisk w głowie.poz.

  14. Witam dobrze cie rozumie ja tez nie umie sie odciąc od ciągłych mysli ze sie cos stanie przez pół roku miałam spokuj i znów napady lęku o byle co najbardziej dokucza mi głowa jest cała jakby ścisnięta zdrętwiała czuje takie mrowienie czy masz moze takie objawy poradz cos jak sobie z tym poradzic to towarzyszy mi cały czas i z tego powodu znowu panikuje niemam z kim pogadac o nerwicy moj mąz tego nie rozumie jestem sama

  15. Witam dobrze cie rozumie ja tez nie umie sie odciąc od ciągłych mysli ze sie cos stanie przez pół roku miałam spokuj i znów napady lęku o byle co najbardziej dokucza mi głowa jest cała jakby ścisnięta zdrętwiała czuje takie mrowienie czy masz moze takie objawy poradz cos jak sobie z tym poradzic to towarzyszy mi cały czas i z tego powodu znowu panikuje niemam z kim pogadac o nerwicy moj mąz tego nie rozumie jestem sama

  16. Na pewno nerwica byłam u lekarza leczyłam sie poł roku temu i wszystko było ok a teras znow mnie dopadło z tym ze nie miałam takich objawów wczesniej tylko jak odstawiłam leki to miałam to miałam takie uczucie ale niechce brac juz chemi chec jakos sama sobie radzic biore tylko tabletki ziołowe na uspokojenie

  17. Na pewno nerwica byłam u lekarza leczyłam sie poł roku temu i wszystko było ok a teras znow mnie dopadło z tym ze nie miałam takich objawów wczesniej tylko jak odstawiłam leki to miałam to miałam takie uczucie ale niechce brac juz chemi chec jakos sama sobie radzic biore tylko tabletki ziołowe na uspokojenie

×