Skocz do zawartości
Nerwica.com

amaranth18

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia amaranth18

  1. To forum jest moją ostatnią nadzieją, mimo że nie bardzo znam zasady jego funkcjonowania. Mam 16 lat, mój był chłopak miał 26 lat, w październiku odbył się jego pogrzeb, ale dowiedziałam się o tym w styczniu, nie mam nikogo kto mógłby mi powiedzieć co się wydarzyło, nie znam jego rodziny, znajomych, po rozstaniu z nim miałam depresje, zaburzenia odżywiania i przejawy autoagresji. Wciąż myślę o nim, płacze, nie daje mi to spokoju, każdej nocy on mi się śni, do tego dochodzi fakt, że spotykam się z pewnym chłopakiem i on chce mnie mimo wszystko wspierać, rozmawia ze mną o tym, ale ja nie chce go ranić moja rozpaczą, bo jemu naprawdę zależy na mnie. Do tego wszystkiego dochodzi to, że podejrzewam, że moja mama ma raka, jutro idzie na zabieg do szpitala onkologicznego, bardzo się boję, ona nie chce rozmawiać o tym po co idzie do szpitala, a ja się bardzo martwię kolejnej straty. W tym wypadku nie widze innego wyjścia niż samobójstwo. Proszę o pomoc.
  2. To forum jest moją ostatnią nadzieją, mimo że nie bardzo znam zasady jego funkcjonowania. Mam 16 lat, mój był chłopak miał 26 lat, w październiku odbył się jego pogrzeb, ale dowiedziałam się o tym w styczniu, nie mam nikogo kto mógłby mi powiedzieć co się wydarzyło, nie znam jego rodziny, znajomych, po rozstaniu z nim miałam depresje, zaburzenia odżywiania i przejawy autoagresji. Wciąż myślę o nim, płacze, nie daje mi to spokoju, każdej nocy on mi się śni, do tego dochodzi fakt, że spotykam się z pewnym chłopakiem i on chce mnie mimo wszystko wspierać, rozmawia ze mną o tym, ale ja nie chce go ranić moja rozpaczą, bo jemu naprawdę zależy na mnie. Do tego wszystkiego dochodzi to, że podejrzewam, że moja mama ma raka, jutro idzie na zabieg do szpitala onkologicznego, bardzo się boję, ona nie chce rozmawiać o tym po co idzie do szpitala, a ja się bardzo martwię kolejnej straty. W tym wypadku nie widze innego wyjścia niż samobójstwo. Proszę o pomoc.
×