Witam, mam obecnie 19 lat. Obecnie moja narzeczona zerwała ze mną, ponieważ mam nadopiekuńczego ojca. Mój ojciec ma 63 lata, jestem najmłodszym rodzeństwem. Starsi rodzeństwo już pozakładało swoje rodziny. Mam taki problem ponieważ, chce nocowac u mojej dziewczyny, która chce ze mną zerwać, ponieważ nie mogę u niej nocować. Ojciec raczej hm jest takim typem, że musi być wszystko podporządkowane, musi wszystko kontrolować. Ja staram jemu powiedzieć że chce u niej nocować, ze mam 19lat, ze jej rodzice się na spanie się zgadzają itd. Ale te argumenty do niego niedocierają. Mam dosyć, być pod jego kontrola, nie wyrabiam psychicznie, dziewczyna nalega, zebym u niej spał, a on każe wracać do domu na noc. Wczoraj poszedłęm zapisać się do psychologa. Prosze Was poradzcie mi co mam zrobic. Mam dosyć tego jego kontrolowania i tego zakazywania, chce mieć swoje życie, mimo, że jeszcze zostało mi pół roku szkoły.