Skocz do zawartości
Nerwica.com

wiktor.krasnicki

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez wiktor.krasnicki

  1. Witam, We wrześniu w mojej szkole odbył się wyjazd integracyjny. Podczas niego wyciekło kilka niesmacznych faktów o mnie i mojej rodzinie. Generalnie stałem się wyśmiewany w szkole i było nieprzyjemnie. Teraz trochę się zmieniłem, jednak mam problem. Generalnie mój przyjaciel ma zupełny brak wyczucia i potrafi wyśmiewać się z każdego przez kilka godzin. Nigdy mi to nie przeszkadzało, jednak po tym momencie życia kiedy wszyscy mnie wyśmiewali został we mnie uraz. Czasem sobie z kolegami docinamy, i kiedy ktoś powie coś do mnie ja od razu cichnę i dostaję ataku paniki. Boję się, że to wróci, i po prostu zamykam się w sobie na kilka godzin. Tak samo udało mi się przyciszyć to w sobie także "hejtując" innych ale tutaj wchodzi wychowanie mamy, która nauczyła mnie, że po prostu nie mogę obrażać innych. Jak mogę problem strachu zwalczyć w sobie?
  2. Witam, Nie jestem pewien czy mój pierwszy problem mogę zaliczyć do uzależnienia, jednak wolałbym uzyskać wasze opinie. Zanim zacznę dodam, że mam 13 lat. I. Uzależnienie od masturbacji Generalnie masturbować zacząłem się na przełomie 12/13 lat. W pewnym momencie popadłem w rutynę. Codziennie po jednym razie w łóżku, w weekendy przed komputerem. Nie wpływa to ani trochę na moje życie, jednak próbowałem ograniczyć masturbację i nic z tego nie wyszło. Po prostu nie wytrzymywałem. Sukcesem było nie zrobić tego przez całe 5 dni na wakacjach. Nie jestem pewien czy określić to jako uzależnienie, ale prosiłbym o waszą opinię. II. Uzależnienie od ogólnej elektroniki Tutaj zaczęło się bardzo wcześnie. Mój tata zawsze był zafascynowany komputerami, i kiedy byłem w bardzo młodym wieku, pokazał mi kilka części komputera, a ja byłem bardzo zafascynowany. W wieku 7 lat zrobiłem pierwszy overclocking procesora, jednak później przestałem majstrować przy komputerze, a zacząłem używać go jak zwykły dzieciak tj. gry komputerowe, internet, piosenki itp. Problem jest w tym, że przed komputerem robię wszystko. Wstaję rano, idę do szkoły, w domu robię lekcje a potem siedzę 5-6 godzin przed komputerem. Uczęszczam na wiele zajęć dodatkowych, jednak uczę się przeciętnie, bo poza nimi bardzo mało robię. Mam problemy z utrzymywaniem kontaktów, przez co w szkole jestem tak sobie lubiany, a z nauką już wcześniej wspominaną jest strasznie. Generalnie wszyscy powtarzają mi, że jestem inteligenty i nie skromnie mówiąc, wiem, że stać mnie na dużo, dużo więcej niż średnia 4.5. Próbowałem wiele rzeczy na zwalczenie tego i pomagało, zacząłem grać na gitarze, uczyłem się wielu języków na raz, zacząłem czytać wiele książek, jednak zawsze wracałem do komputera. III. O co mi chodzi? Napisałem oba problemy, jednak niektórzy mogą dalej nie zrozumieć o co mi chodzi. Nie mam zamiaru całkowicie rzucić oba uzależnienia. Mam problem z uczuciem "ciągoty" do obu rzeczy. Czuję dyskomfort, kiedy nie robię jednego i drugiego. Chciałbym to w sobie zwalczyć. Czekam na odpowiedzi i pozdrawiam :)
  3. Witam, Mam 13 lat i w moim towarzystwie powstała moda na straszenie się. Wszelkie bzdury związane ze Slenderem i innymi zjawami są teraz na topie, a ja jestem na takie rzeczy bardzo wrażliwy. Zawsze bałem się horrorów i przez całe życie obejrzałem chyba jeden. Mój problem polega na tym, że cały czas męczy mnie myśl o takich rzeczach. W ciągu dnia nie mam z tym problemu, nawet śmieję się sam z siebie. Problem pojawia się w ciągu nocy, najczęściej przy wyłączonych światłach. Wtedy dostaję prawdziwego strachu, gdyż czuję, że "coś" stoi obok mnie. Najmniejszy szmer powoduje u mnie strach, przez co nie mogę spać w nocy. Zauważyłem, że zajęcie się czymś powoduje u mnie zapomnienie po kilku minutach. Wystarczą dwie piosenki, a ja potrafię o wszystkim zapomnieć... Czasem pomaga mi to zasnąć, jednak w większości przypadków lęk powraca... Jak mogę zwalczyć ten problem? Pozdrawiam.
×