Witam wszystkich..jestem Konrad mam 26 lat. Urodzilem sie w Krakowie,a od 3 lat zamieszkuje Köln. Kazdy pisze co w nim tkwi to i ja napisze. Jak czytam wasze posty to chcialbym byc na waszym miejscu bo moje zycie to jedna wielka tragedia.
Jestem sam jak palec - 0 kontaktu z kimkolwiek no czasami z rodzina 2x ew raz na skype.
Nie mam przyjaciol ze wzgledu na pochodzenie,mam kolegow ale to nie jest to samo.
Najgorsze w tym wszystkim jest to ze fizycznie podobaja mi sie facecipo 50roku zycia.(natury nie oszukam)
Prawie co dwa lata mam proby samobojcze (niestety wszystkie sa nieudne)
Moja pierwsza proba samobojcza miala miejsce jak mialem 12 albo 13 lat
Ojciec mnie bil cale dziecinstwo ze mialem zlamania
Kazdy uwaza ze jestem przystojny - ja widze w sobie najwieksze ludzkie nieszczescie
Jestem z wyksztalcenia inzynierem produkcjimaszyn
Jestem osoba bardzo cicha i zamknieta w sobie
Pale bardzo duzo papierosow 1,5 paczki czasami 2
Czesto wynajduje w sobie jakies choroby...rak, hiv, etc,etc
Czuje ze juz nie dam sobie rady i sie zabije
Uwazam sie za nienormalnego - Milo mi
Welcome