Skocz do zawartości
Nerwica.com

miszkielek1

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez miszkielek1

  1. hmmm wlasnie nie wiem co robic ja nie jestem chors

    psychicznie wiec nie wiem czy powinnam isc do psychiatry

    ja nie panuje nad sb i moimi nerwami nwm naprawde

    czy isc do psychologa czy psychiatry moze powinnam zyc

    tak dalej i tyle .. nie wierze ze ktos mi pomoze nikt

    nie umie nikt nikt nikt

  2. odpowiem do powyzszej odpowiedzi mama z ojczymem

    to nie jest takie latwe klocimy sie ciagle o nic wole byc poza domem

    niz w domu .. chodzilam na terapie ale nic nie daje

    wspolpracuje z pedagogiem i psychologiem tez nic nie daje

    u mnie zostala stwierdzona impulsywnosc i naprawde

    sb nie radze ciagle. musze cos spierdoloc mam juz tegondosc

    mama nie wie ze placze zreszta nie zrozumie mnie

    wracam do domu i ide spac i tak to wszystko wyglada

    jestem naprawde zagybiona i nikt narazie nie jest

    w stanie mi pomoc zreszta ostatnio jestem strasznie przybita

    nic mi sie nie chce nawet do klasy wejsc tylko siedze

    na korytarzu mysle w sumie ze moje zycie i nauka jest

    juz niepotrzebna jedyne co mnie odstresowuje to papieros

    kurwa nie ma psychologow i padegagow nikt mi nie

    pomogl kurwa to jest polska a po co mam sie

    tabletkami faszerowac mam dosc swojej meczarni

    a najgorsze jest to ze moja mama cierpi a ja nie

    wiem jak. sie ogarnac cale zycie mam sztuczny usmiech

    anikt nie wie jak jest naprawde kurwa czy jest ktos

    w stanie mi pomoc!!!!!!! ja wiem jakie bledy robie

    ale jak sie denerwuje to robie sie czerwona i wybucham

    jak dynamit i wyzywam.i wgl lepiej domnie nie pidxhodzic

    wtedy pomuzcie prosze co mam zrobic!!!?¡¡¿

  3. wiec opowiem wam troszke o mnie a tak dokladnie o moim

    zyciu mam 16. lat czyli 1 tech od zawsze mam problem z

    zachowaniem . a wiec tak mojaj mama miala innego meza

    chodz o tym nie wiedzialam a tak powaznie do 5 zycia uciekalysmy

    przed nim gdy skonczylam 7 lat pamietam ze. moja mama sie

    znowu ozenila z moim tata niestety 3 lata temu dowiedzialam

    sie ze ta osoba ktora bardzo kochalam i wiedzialam ze jest

    moim ojcem. niestety okazala sie moim ojczymem. nie wiedzialam

    o tym tak mi bylo przykro .. tak z czystej ciekawosci sprobowalam

    zlapac kontakt z moim prawdziwym ojcem ale wypieral sie mnie

    nie chce miec zemna do czynienia.od tamtej pory moje zycie

    to dramat wieczne klotnie. wyzywanoe sie psychiczne i fizyczne

    nie raz dostalam od ojca za nic boje mam sie nawet kolo

    niego przejsc jedyne co robi to oglada ten jebany telewizor

    mam brata ktory takze jest wywyzszany a ja tylko ponizana

    zle sie zaczelam uczyc wagarowac mam dziwne nastroje strasznije

    jestem nerwowa. czesto placze w nocy mam problemy z zachowaniem

    juz od bardzo dawna obiecywalam ze sie zmienie Le

    nie moge wszystko co sie dzieje w domu odbija sie namnie

    wspolpracuje z psychologiem ale nie chetnie bo kurwa

    niechce .... naprawde moje zycie jest pojebane

    ciagle klotnie "!!! wyzywanie mnie tata luvi sobie wypic

    nie wiem co zemna jest prosze o pomoc jak. to wyglada

    bo juz nie wytrzymam a chce skonczyc szkole!!!

×