Skocz do zawartości
Nerwica.com

kejtino

Użytkownik
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez kejtino

  1. czesc. mam problem ale nie wiem gzie mam go dokladnie opisac. zauwazylam tez ze nie jestem jedyna z tym problemem i ze nie tylko ja go mam. poczatkowo jak zauwazylam to u siebie to nie weidzialam gdzie mam sie zglosic i czy komu kolwiek mam o tym powiedziec bylo mi strasznie wstyd ze mloda wczesniej silna dziewczyna moze miec tak straszne leki, ze kiedykolwiek przestane wychodzic z domu bo tak panicznie bede sie bala tego ze cos mi sie stanie ze nik nie bedzie mi w stanie udzielic pomocy. obecnie mam wolne od pracy poniewam juz w niej nie daje rady mialam tam silne ataki i trafilam do szpitala gdzie nie pomogli mi tylko zrobili badania i usmiechem na twarzy odeslali do domu z wiadomoscia jest pami zupelnie zdrowa. z nie mam sily na prace czuje sie jak bym miala 50 lat a nie tyle ile mam. mam ochote przez chwile gdzies isc nawet do sklepu ale to na chwile bo zaraz dopada mnie lek i strach ze bede tam sama. czy ma ktos tak jak ja piszcie bo ja juz nie mam sily:( jak z tym zyc?

  2. hej mam ogrony problem nie wiem jak sobie z tym poradzic. nie wiem tez czy w dobrym miejscu to umieszcze, poniewaz jestem tu nowa, ale prubuje wszystkiego zeby poradzic sobie ze swoimi lekami. zaczelo sie to rok temu, poczatkowo slabe ataki pozniej zrobilo sie gorzej nie moglam zapanowac nad soba, trafilam do szpitala lecz po wszystkich badaniach lekarz z usmiechem na twarzy powiedzial ze jestem calkowicie zdrowa:/ lecz co sie dzieje ze mna i w mojej glowie wiedza nieliczni. do tego doszlo ze nie wychodze z domu bo sie boje ze cos mi sie stanie ze zaslabne i ze nikt mi nie pomoze:( jutro dzwonie do lekarza by umowic sie na wizyte, moze to cos pomoze, lecz boje sie tego ze ludzie odbiora mnie ze nienormalna:(jak mam sobie z tym poradzic czy da sie z tym normalnie zyc? prosze pomorzcie mi

×