fatuma03

dogomaniaczka, też bym tak chciała

Byłam w opiece społecznej załatwiać pomoc dla mojego autystycznego synka. Troche załatwiłam i zgamiast sie cieszyć ja w dół wpadłam bo znów sobie uświadomiłam że mam cieżko chore dziecko ktõrego sie nie da wyleczylc. I to jest dla mnie Istotniejszeh od dublów. Ja tego nie robie specjalnie,a na forum wchodze bo mam od was pomoc a jak moge to też komuś staram się pomóc -- 05 lut 2013, 14:11 -- Z nerwow znow zdublowałam. Jestem do niczego nawet posta nie umiem porządnie wysłać -- 05 lut 2013, 14:17 -- Jak ktoś ma tablet z małaą ilością funkcji to niech mi napisze co robić żeby nie dublowac. Bo ja tylko taki sprzęt mam -- 05 lut 2013, 14:45 -- kasiątko, mogłabys dokładniej mi napisać jak to zrobić ?

Kombinuje z tymi dublami i nie wychodzi. Przepraszam tych ktorym to nie pasuje

zubryk, super -- 05 lut 2013, 11:24 -- Czas wyjść sie zbliża. Boje sie że i tak nic nie załatwię

Dokładnie. To nasza choroba tak działa ze w takich sytua ja h nie utrzymujemy zimnej krwi jak inni. Wkręcamy sobie najgorsze scenariusze. Ja tak zawsze mam,nawet jeśli chodzi o drobneostkę. Masz prawo bać sie o mamę. Choroba tylko nasila twój lęk -- 05 lut 2013, 07:53 -- Noc przespana. Musze dziś. Iść do przychodni po recepty a nie czuję się na siłach -- 05 lut 2013, 11:17 -- Czas wyjść sie zbliża. Boje sie że i tak nic nie załatwię

amelia83, moja to czekoladka. Tez kiedys m:-) ialam rudą Sali i czarną Korę. Ale to jeszcze jak dzieckiem byłam -- 04 lut 2013, 21:05 -- amelia83, moja jest takiej dziwnej maści.rzadko spotykanej. A Łatek jest cały łaciaty -- 04 lut 2013, 22:03 -- Iruś:), jak moje dziecko ma gorączkę to ja zaraz widze w tym sepse. Nie dziwie ci sie w ogóle że tak to przeżywasz. Zobaczysz-będzie dobrze

amelia83, a ja mam Łatka-kundelka i czekoladową spanielke Mimi

kasiątko, to faktycznie problem. Ja tez kocham psy. Mam dwa

kasiątko, chodzi o to ze masz pieski?

kasiątko, kasiątko,jakimi psiakami?

Noc przespana. Szkoda że tek wcześnie musiałam wstać. Oczywiście lęk jest i trzęsie mnie ale bywało gorzej

bułka, nieraz tak. Gdyby nie docinki mężusia byłoby całkiem ok. On potrafi wszystko zepsuć

bułka,nie moge spać w dzień bo objawy sie nasilają. Jak wstanę to mam takie lęki jakby koniec świata nadchódził

lutka, tobie też zajęcie się czymś pomaga? Nie wkręcam sobie wtedy wszystkiego do psych.y t.ylko koncentruje się na robocie. A co do męża to raczej tylko gorzej może byc. Kiedys pomagał ale chyba go to przerosło. Tylko po co mnie obraża, upokarza i podsyca lęki? -- 03 lut 2013, 23:00 -- Myślałam ze tylko ja musze cos robić zeby mi było lepiej. Wiele osób pisze że to przesypia. Ja nie moge. Jak sie w dzień położe to wstaję z nasileniem objawów

lutka, tobie też zajęcie się czymś pomaga? Nie wkręcam sobie wtedy wszystkiego do psych.y t.ylko koncentruje się na robocie. A co do męża to raczej tylko gorzej może byc. Kiedys pomagał ale chyba go to przerosło. Tylko po co mnie obraża, upokarza i podsyca lęki?

lutka, lutka, żazdroszczę męża. Moj kompletnie nie rozumie, twierdzi że mam ch..ujowy harakter i że nic mi już nie pomoże. On tez -- 03 lut 2013, 22:02 -- emi 1402, tez sie dzis. do wszystkiego zmuszałam

vifi, mi pomaga jak mam zajęcie. Nieraz na siłe roboty sobie szukam. Wysilek fizyczny nie wchodzi w. grę bo mam tachykardię. A kiedys na siłownie chodziłam. Brakuje mi tego

kasiątko, a nie myslalas o tym,zeby sie jakos usamodzielnic,cos wynajac,chocby pokoik. ciasny ale wlasny. bo tak to cie kochana wykoncza.a z choroby zrobi sie jeszcze wieksza choroba. Na pewno znalazlabys cos z czynszem na swoja kieszen

kasiątko, Kasiatko,co sie stalo kochana?

Lady Em., zazdroszcze ci

Wyciszylam się,ale dopiero po dodatkowej tabletce. Znow przekroczyłam dawke. Z jednej strony jestem na siebie zła o to,ale z drugiej cieszy mnie to,że funkcjonuje i mam w miare spokojny wieczór. Tylko ospała jestem,ale to chyba przez to że lęki zmalały i organizm się odprężył

Nie wiem co sie. dzieje. Było dobrze aż tu nagle dół, nasilają się lęki, ryczeć mi sie chce. Nic sie złego nie dzieje a ja czuje ze ciśnienie mi rośnie a pikawa wali jak szalona -- 03 lut 2013, 15:52 -- Lady Em., zazdroszcze ci

Nie wiem co sie. dzieje. Było dobrze aż tu nagle dół, nasilają się lęki, ryczeć mi sie chce. Nic sie złego nie dzieje a ja czuje ze ciśnienie mi rośnie a pikawa wali jak szalona

Co z tym dublem? Ciągle mi to wyskakuje a ja przecież nikogo nie dubluję

depas, masz atak. Współczuje bo wiem jakie to okropne. To juz lepiej żeby coś fizycznie bolało niż taka męczarnia psychiczna