Skocz do zawartości
Nerwica.com

asdfg12

Użytkownik
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez asdfg12

  1. asdfg12, ja mam tylko jedną przyjaciółkę. Najwierniejszą, nigdy mnie nie opuszcza. Żyjemy ze sobą kilkanaście lat. Jej imię to samotność...

     

     

    Ja mam duzo przyjaciol, tylko co z tego... jak czuje bezsilnosc w zyciu, we wszystkim nie widze nadzieji zadnej i sensu w tym zyciu.

  2. Mi bardzo trudno jest opisać to co teraz czuję. W ogóle to nie widzę najmniejszego sensu w takiej egzystencji, nie wiem czy bardziej obawiam się takiego życia bez perspektyw czy śmierci. To przykre, chodzę przygnębiony, nawet matka zauważyła, że ze mną coś nie tak. Oczywiście z Nią o tym nie rozmawiam. Płakać mi się chce, boje się nadchodzącego dnia. Niedługo będę zmuszony zrezygnować z terapii, kończy mi się studenckie ubezpieczenie. Zostanę zupełnie sam, nie mam przyjaciół, bliskich znajomych. Kiedyś tak nie było, teraz lodowa bariera, która chroniła mnie od jakichkolwiek uczuć topnieje. Czuje strach ;(

     

     

    Czytajac do mniej wiecej polowy Twojej wypowiedzi, jak był widział siebie.

     

    Mam grono kumpli, najlepszy to samotnosc, cale zycie taki bylem.

    Jestem mlody, cale zycie przede mna, a ja caly czas mysle ze nic nie ma sensu, ze jedyna opcja to samobójstwo, zeby się nie męczyc i sobie ulzyc. Jestem pieprzonym leniem, i nie mowicie mi ''wez sie w garsc'', ''twoje zycie w twoich rekach" - ja to wszystko wiem, az za dobrze, ale trudniej wykonac.

     

    Nie wiem co robic, nie mam w sobie chyba wiary ze moze mi sie cokolwiek udac w zyciu. Wiem ze jak pojde na studia zawsze mam papierek i moge dostac lepsza prace, czy wyjechac za granice nawet w przyszlosci. Jednak wiem jak w moim przypadku bedzie to trudno skonczyc, nie specjalnie lubie sie uczyc. (zaoczne przerwalem po jednym dniu w tym roku i ogladam sie za inna szkola wyzsza...)

    Z drugiej strony jesli nie skoncze studiow wiem ze cale zycie bede pracowal za najnizsza krajową, a wiadomo jak trudno o prace dodatkowo.

×