groza : tak , chcialbym juz z tym skonczyc, cale zycie sluchalem jestes mlody masz jeszcze czas
cudak: dzieki, ze napisales, odnosnie wizerunku. sporo w tym racji. nie pomyslalem nigdy, zeby np. chociaz sprobowac nagrac, byloby to dla mnie.. "nie meskie", ale teraz jak na to patrze to w tym moze tkwic haczyk. bo zawsze jak slysze cos takiego od ojca, to chce sie z tym skonfrontowc. balbym sie z innej strony chyba o tym powiedziec bo nie chcialbym wyjsc na kogos kto donosi i na kogos nie meskiego, ze daje sobie tak jezdzic. ale z innej strony jesli na to nie spojrze to nie uznam , ze to mnei dotyka?.. a dotyka...................... sor, glosno mysle, ale jestem zmeczony juz tym na maxa