Maras

Nie chodzi o to, że się boję, tylko czy są jakieś przeciwwskazania?

Witam Was wszystkich. Mam pytanko odnośnie leku p.t. Lexapro. Brałem przez 7 dni dawkę 10mg, przerwałem na 1 dzień, bo po prostu zapomniałem, a teraz lekarz zwiększył mi dawkę do 20 mg. Czy powinienem brać dalej, czy raczej skonsultować się z lekarzem?

Właśnie o taką odpowiedź mi chodziło Jednak ja cierpię również na NN, czy to dobry lek?

Tak, wiem że się po niej dobrze śpi, ale senność jest też odczuwalna w dzień, a ja nie mogę sobie na to pozwolić bo siedzę w domu z dwójką dzieci. Chyba poproszę lekarza o zmianę leku, bo z tego co czytałem na temat olanzapiny, to głównym jej celem jest schizofrenia, a ja jej(raczej) nie mam.

Witam. Wczoraj wieczorem wziąłem pierwszą tabletkę Olanzapine 2,5 mg. Powinienem przyjmować ten lek 2 razy dziennie, lecz po zażyciu jednej tabletki mój umysł dosłownie się wyłączył, więc na wszelki wypadek nie wziąłem kolejnej tabletki...Nie wiem, czy to dobrze, ale muszę jakoś normalnie funkcjonować, a mój stan nie jest aż tak zły, żebym musiał przyjmować tak silny lek(czyt. nie mam schizofrenii). Doradźcie, czy powinienem kontynuować, czy też przestać? Pozdrawiam, Maras.

Tahela, dzięki za odpowiedź. Zastanawia mnie tylko skąd coś takiego się bierze, i czy to dotyka tylko słabych ludzi, czy to już nie ma znaczenia... Pozdrawiam, Maras.

Tahela, postaram się opisać swoje myśli. Otóż jak już napisałem, nie dzieje się to od dziś. Myśli te są strasznie uciążliwe i ciężko jest mi się ich pozbyć. Teraz mam już własną rodzinę i na jakiś czas te myśli ode mnie odstąpiły, jednak zanim założyliśmy rodzinę mieszkałem z matką(jak prawie każdy). Nie w tym rzecz. Kiedy jeszcze mieszkałem w PL bardzo często miałem problem z zasypianiem. Dochodziły do mnie myśli,żeby kogoś zabić(?) ewentualnie zrobić krzywdę. Bardzo się tego bałemi ,tak mi to spinało mięśnie, że nie byłem w stanie wstać z łóżka myśląc,że przecież muszę zasnąć...i nie spałem do rana. Jedna z "serii" takich myśli trwała dość długo (kilka miesięcy), zdążyłem przez to schudnąć około 10 kg, zupełnie nie mogłem sobie z tym poradzić. Unikałem też środków lokomocji.Było to związane z sikaniem, ponieważ czuję się bardzo niekomfortowo kiedy nie ma w pobliżu toalety, jednak temu też towarzyszyły myśli "zabójcze", typu: mógłbym udusić osobę siedzącą przede mną... Nie jestem osobą agresywną,lecz po kilku latach myśli te zaczęły do mnie powracać. Tym razem tyczy się to czałonków mojej rodziny. Nie dzieje się tak codziennie,ale... Jest to bardzo silne, czasem w środku nocy mam ochotę wyjść z domu i coś sobie zrobić. Pomóżcie. Pozdrawiam.

Najgorsze jest to, że tak dzieje się już od lat...

Witam. Ostatniej nocy obudziłem się około 4.00 rano, i nie mogłem ponownie zasnąć. Mam 4-letniego syna, który przychodzi do mnie w środku nocy, bo sam nie chce spać, w związku z tym próbowałem się jakoś odstresować, przytulić do niego i zasnąć. Niestety, natłok myśli był tak ogromny, że nie wiedziałem, co mam ze sobą zrobić... Najgorsze jest to, że te myśli są naprawdę czarne, a ja nie mam ochoty ani przyjemności z robienia nikomu krzywdy, a właśnie w tym kierunku mnie te myśli pchają.... Doradźcie proszę, bo myślę, że ten stan się u mnie pogarsza, a ja jestem z dala od PL, i nie jestem w stanie podjąć jakiejkolwiek terapii. Czy jest jakiś sposób, żeby takie myśli choćby zredukować? Pozdrawiam, Maras.

Zacząłem śledzić ten temat i porównałem do swojego przypadku. Myśli mam trochę inne, jednak mechanizm jest ciągle ten sam, wszystko najczęściej zaczyna się przed snem, choć bywa i tak, że te myśli są bardzo silne w ciągu dnia. HansKlosz: Twój post jest świetny i można się na nim naprawdę wzorować. Ja postaram się założyć nowy temat, aby opisać swój przypadek. Pozdrawiam serdecznie.

Tak, zgadza się.Irlandia. A co do zespołu - ja też niedawno dowiedziałem się o nich, poza tym oni od niedawna istnieją. Fajnie chłopaki grają

Przepraszam, jak będę miał chwilkę to uzupełnię swój profil... Jak już wiecie - jestem mężczyzną, aczkolwiek nie jestem fanem grupy Neurosis, co gorsza - nigdy o niej nie słyszałem. Pozdrawiam wszystkich. Edit: Wolę Sylosis;): http://www.youtube.com/watch?v=eBxajmmJfvU

Dziękuję za ciepłe powitanie;)

Cześć. Mam 35 lat, dwójkę dzieci, a mimo to nie mogęsobie z niczym poradzić. Mam nadzieję, że uda mi się z Wami dogadać.