Skocz do zawartości
Nerwica.com

Starlight5

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Starlight5

  1. Przez 3 pierwsze tygodnie brania leku nie mogłam uronić ani jednej łzy. Zero,nic,suche oczy co było dla mnie niecodziennie ponieważ wcześniej nie było takiego dnia kiedy bym nie płakała. Emocje miałam całkowicie wyłączone,nie czułam ani radości ani smutku ani złości,całkiem przyjemna to była egzystencja chociaż czułam,że nienaturalna. Teraz jestem w połowie drugiego opakowania i emocje powoli wracają. Mogę już odczuwać smutek po tym gdy ktoś sprawi mi przykrość i mogę już mieć dobre,radosne dni. Płacz jednak nadal przychodzi mi z trudem z czego bardzo się cieszę.
×