Skocz do zawartości
Nerwica.com

karolin@

Użytkownik
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez karolin@

  1. karolin@

    Czy to depresja?

    Witaj jesteś w ciężkiej sytuacji, by musiał się wypowiedzieć ekspert, ja sama że sobą przeżywam również źle chwilę, powodzenia
  2. Rozumiem i jeszcze raz dziękuje za pomoc i zrozumienie. Postaram udać się do psychologa -- 04 maja 2012, 23:26 -- -- 04 maja 2012, 23:29 -- Niewiem co mam ze sobą zrobić, tak źle się czuje ciągle myśli w głowie,nie mogę spać, partner co chwilę pretensje że nie chce się kochać ale ją poprostu nie mam ochoty ani siły na sex tłumacze mu że niema ochoty,ani sił, to mówi że go pewnie już nie kocham. Muszę się udać do psychologa,wiem ale nie umiem się zdobyć na odwagę jak mam zacząć rozmowę opowiedzieć o swoim życiu jak źle się czuje,jaką mam pustkę w środku,że nie mam sił na nic a nawet żeby się już nie obudzić, wolę jakoś to dusić w sobie poprostu nie umiem komuś o tym powiedzieć co mam zrobić?? Ciągle myśli czy ojciec znowu się upije i będzie jak kiedyś wyzwiska,ciągła policja w domu Nie mam ochoty ani sił wstawać z łóżka ale muszę dla synka. Czy to może być depresja czy poprostu uzalam się nad sobą.Co mam robić??? -- 04 maja 2012, 23:34 -- Niewiem co mam ze sobą zrobić, tak źle się czuje ciągle myśli w głowie,nie mogę spać, partner co chwilę pretensje że nie chce się kochać ale ją poprostu nie mam ochoty ani siły na sex tłumacze mu że niema ochoty,ani sił, to mówi że go pewnie już nie kocham. Muszę się udać do psychologa,wiem ale nie umiem się zdobyć na odwagę jak mam zacząć rozmowę opowiedzieć o swoim życiu jak źle się czuje,jaką mam pustkę w środku,że nie mam sił na nic a nawet żeby się już nie obudzić, wolę jakoś to dusić w sobie poprostu nie umiem komuś o tym powiedzieć co mam zrobić?? Ciągle myśli czy ojciec znowu się upije i będzie jak kiedyś wyzwiska,ciągła policja w domu Nie mam ochoty ani sił wstawać z łóżka ale muszę dla synka. Czy to może być depresja czy poprostu uzalam się nad sobą.Co mam robić???
  3. Dziękuje za szybka odpowiedź. Tak mój stan już trwa bardzo długo,ale czuje się coraz gorzej,mam problemy ze spaniem, już wcześniej powiedziałam mu że coś się dzieje ze mną to pow że przesadzam że jestem leniwa i tylko się uzalam nad sobą. W tym problem że nie umiem komuś mówić o swoich problemach,nie wiem jak mam to przezwyciężyć
  4. Witam ,niewiem zabardzo jak zacząć i czy w dobrym dziale pisze, chodzi o to że coś się że mną dzieje nie mam ochoty ani siły na nic,wszystko mnie drażni,mam ochotę tylko płakać. Byłam ofiara przemocy w rodzinnie,mój ojciec to alkoholik i znęcał się psychicznie nademna, mam 5letniego synka i jedynie dla tego chce żyć,ale boję się bo wybuchami często krzycze,mieszkam z narzeczonym(ojcem dziecka)często się klocimy ciągle pretensje do mnie ,wszystko co dzieje się źle to moja winna ,czuje że on mnie nie rozumie,może i również to moja winna ponieważ nie mam ochoty się kochać, ale muszę bo on wyzywac mnie i krzyczy to więc muszę żeby była cisza. Mam ochotę nieraz się nie obudzić ,prawie nic mnie nie cieszy, nie umiem komuś się wygladac jak źle się czuje,że nie mam już sił,nie mam ochoty żyć. Proszę o jakąś radę
×