Mam za soba kolejna nieprzespaną noc. Właśnie wróciłem od lekarza z Mianserinem. Zażywam także tranxene i jestem uzależniony od Tramalu( uzaleznili mnie lekarze podczas przygotowań do operacji guza mózgu oraz w okresie pooperacyjnym) Nie jestem jakimś ćpunem. Jestem w trakcie odstawiania tego świństwa (tramalu) a wymienione leki maja mi w tym pomagać. Nie mam też zdiagnozowanej żadnej nerwicy czy depresji , jednak guz mózgu to niezły powód do lekkiego przygnębienia. Właśnie łyknąłem tabletkę tranxene 10 mg. i mianserin 10 mg. po czym znalazłem tą stronę i zacząłem czytać wasze wpisy. No i mnie zmroziło. Czyli co? Jest możliwe , że za pół godziny zwalę sie z nóg i nie wstanę przez 2 dni? A może usnę już na dobre? Pytam poważnie , najchętniej jakiegos specjalisty. Czy to jest możliwe. Ważę co prawda prawie 100 kg. i ogolnie wykazuje dużą odporność na wszelkie tego typu leki ale... Odpiszcie szybko proszę bo nie wiem ile jeszcze zostało mi czasu.