Witam.
Też mam ten problem.Właściwie to jest na tym forum jeszcze parę wątków, do których mogłabym się wpisać.Ale najpierw do Was:( Też już mam dość wszystkiego:( Boję się i tyle.
To bardzo długa historia.Najmocniejszy epizod ostatnio miał miejsce w trakcie mojego wyjazdu do Krakowa.Całkowite odrealnienie.To samo w domu.Masakra, szkoda gadać.