Skocz do zawartości
Nerwica.com

Michuj

Użytkownik
  • Postów

    7 933
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Michuj

  1. Antagonizm receptora serotoniny 5-HT2c - fluo go blokuje. Sertralina zwiększa dopaminę i przez to jest aktywizująca. Trudno odpowiedzieć co lepiej pobudza - trzeba sprawdzić na sobie.

     

     

    i chuj. Co z tego, jak duża część chorych będzie się czuć chujowo? :lol:

     

    -- 15 lis 2014, 14:33 --

     

    Zbychu 1977, kurde, zacznij zmieniać kobiety jak leki, a żadna tableta nie będzie Ci potrzebna ;)

  2. AddictGirl21, Trochę to błędne koło u Ciebie. Ustabilizuj najpierw dawkę z której będziesz schodzić. Wyobraź sobie, że idziesz do lekarza od uzależnień który się pyta ile bierzesz, a Ty odpowiesz że nie wiesz, różnie. Ciężko mu będzie wtedy pomóc. Wyczuj najpierw organizm ile benzo potrzebujesz, żeby normalnie przetrwać dzień. Nawet głupie piwko podbija trochę działanie benzo, więc tym bardziej 1,5 mg klona + piwo to więcej niż 1,5 mg bez piwa. Gdy dojdziesz do etapu, że np 4 mg klona to jest ta dawka, która pozwala Ci nie odczuwać żadnego dyskomfortu, będziesz miała punkt odniesienia z czego schodzić.

    Niestety masz tą brzydką cechę co większość ćpających ( w tym ja), że chcemy wszystko od razu tu i teraz, a później nie wychodzi. Spokojnie. Brałaś to pewnie parę lat, więc kilka tygodni Cię nie zbawi.

     

    resilient gorsze ? opiaty ? 8)

    niestety...

  3. AddictGirl21, wg. mnie postaw sobie priorytety. Bo jak wszystko na raz, to skończy się klapą. Najważniejsza jest operacja i skupiłbym całą siłę w tym kierunku, a jeśli chcesz zrobić krok do przodu z benzo, to ustaw sobie punkt zerowy, tzn nie, że łykasz 40 mg klona na raz gdy masz mega kryzys, tylko taka dawka, która pozwala Ci normalnie się czuć i będziesz wiedzieć z czego masz schodzić.

  4. Nie widziałem podobnego tematu. Z racji tego, że zaczynam się dusić w tym co robię i rotacje pomiędzy firmami nie wiele zmieniają, mam już pewne plany co do przebranżowienia się. Niestety 4 lata studiów i duży strach przed porzucenie dotychczasowego zajęcia. Komuś się udało z powodzeniem?

  5. resilient, czy chodzi Ci o popularne Imovane?Mnie kiedyś wspaniale usypiał, ale dostałam go tylko na miesiąc. Brałam jednego tabsa i odpływałam. Nigdy nie czułam po nim dygotek, ale swoją "porcję" benzo na drugi dzień musiałam wziąć.

     

    Chodzi mi o podobny w działaniu zolpidem (Stilnox, Nason, Onirex itd.. )

    No właśnie z tego co czytam moja reakcja na niego jest jakaś nie standardowa... Własnie jestem drugi dzień po zolpie i gdyby nie benzo to by mnie rozdygotało.

    Tylko, że po zolpie tak mi milutko ostatnio, że to własnie w tym problem. Wczoraj nie miałem żadnej tablety i jakoś nocka bez większych problemów przespana, co świadczy dodatkowo o mojej głupocie :(

  6. resilient, a Ty na jakim etapie jesteś, że się zapytam? My tu bardzo pragniemy sobie pomagać i żadna głupia dupa nam nie przeszkodzi. Spierdalaj tam, , gdzie o Tobie marzą.

    Oj chyba za dużo najadłaś się benzo, albo wychodzi słoma z butów.

     

    Chyba nikt nie rozumie, że jeśli ktoś pisze tak poważne rzeczy i tak intymne publicznie, to wiele osób (szczególnie z problemem) zainteresuje się wątkiem.

  7. AddictGirl21, sorry ale muszę zapytać o jedno. Skoro dostałaś wyrok kilku miesięcy życia, to nie bardzo rozumiem

    Niech mój odwyk trwa nawet rok bo za wszelką cenę chcę być czysta. Chcę funkcjonować na własnych zasadach a nie na zasadach tej chemii...

    Jeśli diagnoza nie jest trafna, to jak najbardziej się cieszę, natomiast co miało na celu robienie tym zamieszania na forum?

  8. Chyba większości facetom chodzi o "kobietę do seksu"? Teraz są takie czasy.

    Na wszystkich portalach randkowych, pełno facetów szuka kobiet, w celach seksualnych, dla przyjemności. To jest głupie i chore, ale tak jest i ja tego nie zmienię.

    Poza tym, nie jeden facet wie o tym, że dużo jest kobiet, które też same się pchają do seksu, oferują seks, czasem też za pieniądze, a faceci to wykorzystują. Jak widzą, że to są lafiryndy, które same są chętne, nie szanują swojej godności, wartości, to co im zależy wykorzystać takie, tylko do seksu? To niestety tak jest, że jak takie kobiety nie będą się same szanowały, nie będą miały własnego zdania, to też nie będą szanowane przez facetów. Ja bym tutaj nie skrytykował tylko tych facetów, ale też i takie kobiety.

     

    no i? :mrgreen:

×