Hmm... więc od czego zacząć? Może od końca (bo pod koniec zdecydowałem że muszę coś z tym zrobić), a więc dzisiaj na spacerze postanowiłem poszukać pomocy bo jeśli stracę kontrolę może być niedobrze (a powoli zbliżam się do granicy). Nie mam pojęcia jak to ująć w słowa więc wypiszę w formie listy:
- nic nie ma dla mnie znaczenia (pieniądze, nauka, ludzie, rodzina, życie)
- nie wiem co to uczucie (znam tylko wściekłość, wstyd, pogardę)
- nie wiem kim jestem (zauważyłem że nie mam własnej osobowości, a tylko w konkretnych sytuacjach odgrywam rolę najkorzystniejszą)
- wydaje mi się że jestem narcyzem (nie pokazuję tego, ale w duchu uważam się za inteligentniejszego, bystrzejszego itd)
- jako dziecko marzyłem żeby być płatnym mordercą (jako dorosły myślałem nad sposobami jak można kogoś zabić nie pozostawiając śladów)
- nie potrafię podzielić się z nikim żadną osobistą "informacją" rozmawiając w cztery oczy
- potrafię się kontrolować w każdej sytuacji (jak do tej pory)
- nigdy nie wybuchłem prawdziwym gniewem - to się kumuluje i trochę jestem zafascynowany a trochę się boję konsekwencji wybuchu
Zdaję sobie sprawę z tego że nie jestem "normalny" albo może inaczej, wydaje mi się że wyrwałem się z ram narzuconego nam trybu życia, potrafię być ponad tym. Do tej pory jednak potrafiłem się kontrolować wiedziałem czego oczekuje ode mnie społeczeństwo i inni ludzie i taką osobę grałem. (Kilka z moich najlepszych ról
- G. - wiecznie uśmiechnięty, wiecznie chętny na imprezę, towarzyski, olewający problemy bo zawsze się uda
- R. - poważny, potrafiący poradzić sobie z każdym problemem, patrzący lekko z góry, nieomylny, bardzo łatwo zdenerwować
- S. - uczuciowy, można powiedzieć że facet któremu zwierza się każda kobieta, jednak bardzo zamknięty w sobie
- K. - najgorszy z nich wszystkich - cwany, potrafiący się zemścić, boleśnie odgryźć, wiecznie ponury
A więc chciałbym skorzystać z pomocy kogoś kto postara się mnie "naprostować"