Skocz do zawartości
Nerwica.com

tt91

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez tt91

  1. Fajnie by było z kimś pogadać. Ale zastanawiam się co to da. Jeśli komukolwiek powiem o tym że mam problemy ze sobą z głową z myślami z kontaktami z ludźmi to w najlepszym wypadku mogę usłyszeć "to po prostu przestań tak robić". Wiem że teoretycznie to są osoby które nie wiedzą nic na ten temat ale jak może mi pomóc psychoterapia. "Jak się wtedy czujesz?" no jasne że chu****. Skoro proszę o pomoc obcego człowieka to najwyraźniej nie czuję się najlepiej. Myślałam bardziej o jakiś spotkaniach grup ludzi którzy mają podobny problem. Bo wydaje mi się że rozmowa z człowiekiem który przeżywa to co ja może być skuteczna. Bo kto inny wie jak mogę się czuć? Nie wiem w każdym bądź razie dzięki za chęci pomocy. Serio. Dzięki wielkie.
  2. Borderline... potrzebuje pomocy. Witam. Jestem tutaj po raz pierwszy. Ponad rok temu pewna pani która podobnież się zna na psychiatrii (Lekarz psychiatra ) stwierdziła u mnie zaburzenia osobowości typu borderline. Generalnie wypierałam to ze swojej głowy baaardzo długo. Nie poszłam do tej pani nigdy więcej bo stwierdziłam że nie chcę być wariatką ( wiem idiotyzm) i moje życie toczyło się dalej. Jednak ostatnio zaczęłam zauważać rzeczy których wcześniej nie robiłam. Owszem mam dziwną naturę. Ale ostatnie 3 miesiące to jest istny koszmar. Przechodzę takie wahania nastroju że sama jestem w szoku. Moi najbliżsi nie chcą ze mną rozmawiać. Bo przechodzę stany od wielkiej miłości do największego wroga. Zaprzyjaźniam się z przypadkowymi ludźmi po czym za parę dni ich nienawidzę. Chyba najgorsze jest to że zagłębiam się w tą chorobę jeszcze bardziej. Bo zaczęłam kompulsywnie kłamać. Nie potrafię w ogóle nad tym panować. A najgorsze jest to że mam te wszystkie historie w głowie. Moge ludziom podawać najmniejsze detale z historii które się nie wydarzyły. Do tego wszystkiego dochodzą jeszcze stany lękowe i zaburzenia łaknienia. Nie chcę chodzić do psychologa ani do psychiatry bo nie umiem z nimi rozmawiać. Piszę tutaj bo może ktoś z was zna miejsce gdzie można przyjść pogadać z kimś kto się zna na rzeczy i zrobić to w miarę anonimowo. I najlepiej bezpłatnie gdyż nie jestem za bardzo zamożna. Może znacie jakieś grupy wsparcia. Albo wśród was jest ktoś kto mógł by mi w jakiś sposób pomóc.
×