Skocz do zawartości
Nerwica.com

zettow

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez zettow

  1. Tez tak mam. Musze plytko oddychac, a co jakis czas biere gleboki oddech. Ale to tylko podczas ataku, jak sie skupie na oddechu.

    Trzeba przestac o tym myslec. Skupic sie na czyms innym (wiem ze to trudne ale czasem sie udaje).

     

    P. S.

    Te wszystkie jogi i relaksacje w ktorych sam wplywasz na oddech sa dobre dla normalnych ludzi :P

    Do takich cwiczen trzeba byc gotowym, bo moga przyniesc wiecej szkod niz korzysci.

    U mnie chyba sie od tego zaczelo. Cwiczylem intensywnie glebokie oddychanie i chyba przecholowalem. Potem juz nie moglem przestac o tym myslec. Caly czas myslalem: wdech wydech, balem sie ze jak tego nie zrobie to przestane oddychac. Masakra. Nie moglem normalnie zyc.

     

    Teraz juz jest lepiej, ale tez czasem mam dusznosci.

×