Skocz do zawartości
Nerwica.com

kamilo8605

Użytkownik
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez kamilo8605

  1. DO RZECZY:

    - witajcie

    - chciałbym kręcić filmy(to jedyne co mnie choć troche jeszcze kręci hihi)

    - rozwód rodziców, krzyki, brak uczuć, miłości, szczerości, zrozumienia, ojciec miał mnie w dupie, matka wreszczała cały czas

    - kontrola, psychologiczne tortury, szantaże, wszystko na siłę i tak jak oni chcą

    - chleję i ćpam miękkie narkotyki ale gdy byłem szczęśliwy(przez chwile) to nie musiałem

    - wyrzuty sumienia popełnionych błędów praktycznie codziennie

    - zwątpiłem w siebie i w ludzkość

    - rzadko wychodzę z domu ale chciałbym wychodzić

    - potrafię sie cieszyć życiem, ale tylko po to żeby zabijać ból egzystencjalny, tak naprawdę jestem skrajnym pesymistą

    - nie umiem dawać i jestem egoistą

    - od skrajności w skrajność

    - /cenzura/ mi w dupę

     

    BĄDŹCIE POZDROWIENI NADWRAŻLIWI

     

     

    Witaj jestem nowy ja się słabo przywitałem ale ty widzę hard core w dobrym wydaniu, podpisuję się pod cytatem część wyj.

    Ach ja już nie ćpam, kiedyś mogłem wejść zjarany na komende teraz boje sie po machu wyjsc z domu :) Uważasz się za starego mając 26 ? bo ja mając 25 tak :-| Czy taki joke

     

    Pozdro ze świętokrzyskich mordowni...

  2. okay nie wykupiłem Depakiny ale mam Convulex sprzed 2 lat mam nadzieję, że nie przeterminowany. Tak czy inaczej wampirku dzięki za odpowiedz.

    Czy ktoś wie czy ten Kventiax zamula ?

     

    -- 12 wrz 2011, 00:00 --

     

    Zażyłem + Senzop niby na sen jakoś spać się nie chcę. Niech ktoś kiedykolwiek napisze coś jak wam się z tym żyję. Definicja pasuje do mnie w 95 % procentach, nic innego widzę nie miało na to wpływu ('' poza sklerozą nic nie jest prawdą''- to fakt) Ogólnie genetycznie jestem zaprogramowany na porażkę...wuj schiz. paranoidalna , matka depresja itd. Jestem jedynakiem i co mam się zastrzelić widzę bo matce z tą chorobą nie pomogę...iść do ludzi z takimi wahaniami lol niee :!:

    Najwyżej remake NBK :D

     

    -- 12 wrz 2011, 03:37 --

     

    Okay, przeczytałem wszystkie posty i jestem zadowolony , myślę nawet o zwiększeniu dawki...ale za szybki krok. Fakt jestem trochę senny, nie zamulony, jakoś jaśniej mi się myśli to plus :) nerwica , niestabilność emocjonalna dawała mi ostatnio w kość. To dopiero początki ale czuje, że jest stworzony dla mnie, wybrałem już wszystko prawie Pernazine, Aminotryptyline , Welbutrin, Efectin, Lexapro, Andepin , Cital - coś by się jeszcze znalazło. Ale biorąc pod uwagę to, że lecząc się chlałem do nieprzytomności długo, długo to jakie to jest leczenie. Nie pije od sylwka...jak przeczytałem w definicji Bordeline- albo się nie piję albo piję do upadłego czyli zgadza się co do mojej osoby, teraz nie pije- wręcz nie nawiedzę alkoholu.

  3. Leki na Borderline ? jakie komu co pomogło ?

     

    Witam, chciałem się osobiście zapytać o leki na tą przypadłość wiem, że mogłem poszukać ale chciałbym świeżych wieści :)

    Zapisał mi mój wróg no. 1 wczoraj Kventiax dobry ten lek...

  4. Jestem nowy choć forum nie jest mi obce...

    Krótko o sobie powiem tyle, nie wiem co mi jest wczorajsza wizyta u psychiatry pogorszyła tylko sprawę bo przypomniała mi kim jestem a raczej kim byłem...

    Może to być bordeline mam takie leki teraz jak Kventiax i Senzop będe wdzięczny jak ktoś mi podpowie czy warto to brać...

     

    Pozdrawiam

×