Skocz do zawartości
Nerwica.com

fiolka34

Użytkownik
  • Postów

    175
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez fiolka34

  1. a co myślicie o tym ,że dzieci alkoholików dziedziczą w genach skłonność do uzależnienia ??

     

    To jest bzdura akurat, każdy może się uzależnić od wszystkiego, tak samo każdy może kontrolować swoje używki, kwestia psychiki i jakby "sposobu" na życie.

     

    no dokladnie

  2. Musisz się więc zatem zastanowić czy chcesz się leczyć czy tez myśleć co powiedzą o tym inni ....poza tym możesz udać się do pobliskiego miasteczka ..

     

    -- 25 wrz 2011, 18:28 --

     

    jest od tego lekarz aby określił co Tobie dolega i czym leczyć nie my, powinnaś się udać na wizytę

  3. A ja pragnę się zabić. Cały dzień płaczę i o tym myślę, już rozważałam ze 3 razy na serio czy to zrobić. Wszystkie argumenty za tym przemawiają, bo nie wierzę, że jeszcze kiedykolwiek będę zdrowa, ten tydzień co było trochę lepiej to był jakiś wyjątek, a przecież uczuć i tak nie czułam. Dziś jest tak jak w najgorszym okresie przed szpitalem. Nic nie robię tylko siedzę, płaczę i myślę czy się zabić. A jeszcze parę dni temu pisałam do Was tak optymistyucznie, bo miałam nadzieję. I planowałam powrót do doktoratu i kursy i imprezę dla znajomych. Ale to nieziemskie zmęczenie mnie powalało...i zmniekszyłam leki, a teraz pewnie mam nawrót choro y i efekty odstawienne i wszystko razem. NAjgorsze, że jak się zastanowić to moje życie nie ma żadnego sensu. Życie bez uczuć jak nie można założyć rodziny, czuć miłości małżonka, miłości do dziecim, radości z ich sukcesów, takie życie w próżni nie ma żadnego sensu. Jakby nie obawa przed piekłem to chyba bym się już zabiła...nie wiem jest jeszcze kwestia, że załamałbym rodziców i chłopaka, ale nie wiem czy to by mnie powstrzymało. Po prostu cały dzień wyję, łzy same mi lecą, przypuszczam, że to są efekty odstawienne z powodu zmniejszenia leków...więc koniec końców wzięłam dziś większą dawkę leków, ale dopiero przed chwilą, bo pomyślałam, że trzeba wziąć leki skoro leżę i chcę się zabić..,..nie wiem, napiszcie coś, tak bym chciała, żeby ktoś z Was co też to przechodzicie był teraz w pobliżu, bo nikt inny tego nie zrozumie. Mama już się na mnie wściekła,chociaż wiem, że to z besilności...znów mam myśli całyt dzień, że chciałabym np. zachorować na raka i umrzeć jak najszybciej...nie wiem to jest jakiś koszmar, że ja mam w tym stanie isć jutro do pracy. W szpitalu też mówiłam, że mam myśli samobójcze i że nie czuję dużej poprawy, ale się tym nie przejęli i na drugi dzień mnie wypisali...

     

    Jednak płaczesz czujesz smutek, przygnębienie...Obawiasz się piekła czujesz zatem lęk...piszesz ,że chciałabyś umrzeć na raka uwierz mi nie chciałabyś...stanęłam bardzo blisko śmierci a mimo wszystko się jej boje...

  4. Jedni piją drudzy nie,a ja miałam od groma powodów żeby popaść w alkoholizm i jakoś się nie uzależniłam ...

     

    -- 24 wrz 2011, 23:52 --

     

    Właśnie Badziak też tak myśle.

    Mój ojciec pił nałogowo i z dnia na dzień powiedział ,że dosyć z tym i nie pije ani kropli od 5 lat wie doskonale czym by się skończyło jesli by ,,posmakowal,,kieliszeczek np.wina

  5. Badziak właśnie to,że się nie przewraca to nie oznacza ,że nie ma problemu jesli nie potrafi bez przysłowiowej lufy poradzić sobie to ma problem niestety...

     

    -- 24 wrz 2011, 23:03 --

     

    a co myślicie o tym ,że dzieci alkoholików dziedziczą w genach skłonność do uzależnienia ??

  6. Alkoholizm kojarzy się z degeneratami, a to kompletna bzdura mają problem z tym Ci którzy nie potrafią sobie bez przysłowiowego kopa poradzić,muszą sobie strzelic bo inaczej nie potrafią funkcjonować mój ojciec był alkoholikiem ...poza tym są różni alkoholicy Ci co upijają się do upadłego ale tez Ci co musza być lekko podchmieleni.Piją bo zapijają problemy stresy dla rozrywki a potem walą bo muszą ...

  7. ...w pewnym momencie uświadomiłem sobie,że jestem normalny :shock: o losie czy myslisz ,że my tu jesteśmy powaleni i dlatego chodzimy do psychiatry ?złapałeś doła nie każdy dól oznacza zaraz depresje

     

    -- 23 wrz 2011, 19:44 --

     

    wtrące się do rozmowy ja myslałam ,że na SSRi wykorkuje :?

×