Mam 15 lat,niedługo idę do 3 gimnazjum.Moim problemem jest depresja.Wszystko zaczęło się tym,że zaczęłam dorastać,kształtować własny charakter i poglądy.Przestałam być klasowym wyrzutkiem,znalazłam kilka koleżanek.Zaczęłam mieć własne zainteresowania,styl ubierania się.Moi rodzice nie mogli znieść,że zachowuję się inaczej,niż mnie wychowali, i zaczęli zabraniać mi wszystkiego po kolei(bo-kiedyś-nie-byłam-taka-to-napewno-przez-x)X czyli koleżanki, książki, internet i wszystko, co sprawiało mi przyjemność. I tak pod głupimi pretekstami zabrali mi koleżanki,komputer,książki,filmy, podarli niepodobające się im ubrania i moje rysunki.Stopniowo zabierali mi wszystko, co lubiłam i co było częścią mojego charakteru.Próbowałam rozmów,prośb,bycia miłą-to tylko pogorszyło sprawę.W końcu przestałam się czymkolwiek interesować,całe tegoroczne wakacje przeleżałam w łóżku,przesypiając zły nastrój.Nic mnie już nie cieszy,zrobiłam się bardziej ponura,drażliwa,straciłam apetyt.Coraz częściej myślę o samobójstwie.Proszę o pomoc.