Witam. Mam 20 lat. Ostatnio zrezygnowalem z pracy, nie planowalem tego, ale uczulenie na material ktory wykonywalem okazalo sie chyba zagrozeniem, w ogole tego nie przewidzialem, ze moze sie tak stac ze bede musial rezygnowac, lekarz powiedzial, ze musze sam podjac decyzje co do rezygnacjii ale reka wygladala strasznie, przy zginaniu reki byly rozmieszczone biale plamki i tez na dloni. Teraz od tygodnia szukam pracy wszedzie dzwi sa zamkniete nic mnie nie cieszy kompletnie nic nawet swiat wedlug kiepskich, jedyne co mnie cieszy to nienawisc do ludzi... o tak! to najbardziej. Stalem sie nerwowy, duzo przeklinam, przeklinanie teraz sprawia mi rozkosz i kłótnie z moja mama przykladowo bardzo tego wszystkiego zaluje, a szczegolnie slow niekiedy przesadzam i moge zranic moja mame o co sie boje nie wiem juz co robic. prosze o pomoc, będę wdzieczny. dodam jeszcze ze mialem 2 ataki lęku, ale to napoczatku tego roku, narazie jest ok...