Nie chce dziś opisywać całej historii leczenia i życia, ale ciekawa jestem czy ktoś z Was ma, zmaga się lub słyszał o kimś kto ma - zaniki pamięci. Nazwa jest moja, a rozumiem pod nią stan w którym co kilka tygodni zdarzają mi się objawy, które nazywam de ja vie, nachodzą mnie obrazy, które widzę jakby za mgłą, nie wiem co na nich jest ale towarzyszy im tak duże przerażenie, że znika mi wtedy pamięć. Najpierw to były zaniki typu 2-3 h, teraz sięgają po kilka dni lub nawet na kilka tygodni wstecz, częsc rzeczy wraca, a część nie wraca nigdy. Moja historia życia ma wiele plam, bo nie jestem w stanie sobie przypomnieć co wtedy się działo. Wile historii z mojego życia opowiadanych przez świadków, rodzinę brzmi dla mnie co najmniej dziwnie, albo po prostu obco. Nie mogę znaleźć pracy, bo nie czuję się odpowiedzialnym pracownikiem, za duzo zapominam, więcej bym zawalała w pracy niż w rzeczywistości robiła. Szukam osób, które przezywają coś podobnego.
Przeszłam już dwie terapie grupowe i dwa razy indywidualnie się leczyłam po 2 lata, niestety nie pomaga mi to sobie z tym poradzić, objawy się nawet nasilają, więc szukam pomocy lub wsparcia wszędzie. Czy ktoś z Was słyszał o takich zaburzeniach?