Skocz do zawartości
Nerwica.com

solaris

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez solaris

  1. Nie powinieneś przerywać kuracji, bo nasilenie objawów jest rzeczą normalną. Po dwóch tygodniach powinno się wszystko ustabilizować. Ja raczej odstawiłabym ten leviron i kontynuowała 10mg citabaxu. Mój lekarz zwiększył mi dawkę do 20mg po miesiącu i tak przez trzy kolejne- dla mnie wystarcza, bo, jak wspominałam, redukuję też przyczyny depresji, co jest istotne w leczeniu. Możesz też odwiedzić lekarza pierwszego kontaktu, powinien coś doradzić, albo porozmawiaj z farmaceutą. Lekarze czasami nie więdzą dokładnie jak leki ze sobą współgrają, farmaceuci w tym są wyspecjalizowani, że tak powiem.

    Może doradzą Ci jak przetrwać do kolejnej wizyty u Twojego lekarza.

    Jedno jest pewne- samodzielnie nie przerywaj kuracji.

  2. Jak narazei przyjmuje go od 6 dni po 10 mg i na 7 dzień wchodze na 20mg do tej pory nie ma zadnej poprawy. a nawet wydaje mi sie ze nasilily mi sie objawy typu: Zawroty glowy, oslabienie, potliwośc przerażenie oraz huśtawka uczuć, trzęsienei rąk , biegunka po zjedzieniu czegokolwiekj z rana no i brak apetytu

     

    Mam pytanbie, czy citabax moze naslic nerwice, chodzi o to ze juz 6 dzien go biore w 10 mg ale strasznie sie caly trzese boje sie serce mi bije szybciej i strasznie kreci mi sie w glowie ?

     

    Antydepresanty przez jakiś czas mogą wywoływać objawy, o których piszesz- Twoje są wręcz "podręcznikowe".

    Zachodzą zmiany chemiczne i Twój organizm może odczuć mocniej skutki depresji. Równowagę chemiczną w mózgu uzyskuje się po pewnym okresie stosowania lekarstw, z reguły są to dwa, trzy tygodnie, więc musisz przetrzymać.

    Mój lekarz, aby uniknąć takich objawów, doradził mi przez kilka dni przed rozpoczęciem kuracji brać przed snem afobam i zadziałało to skutecznie. Brałam go przez miesiąc. Działa usypiająco i rano ciężko się podnieść z łóżka, ale po konsultacji z lekarzem zaczęłam brać nootropil- dotlenia komórki, ożywia, usprawnia proces myślenia- co ułatwiło mi kontakty z innymi ludźmi i tym samym pomogło walczyć z przyczynami depresji. Uważam, że ten lek jest bardzo pomocny, a co ważne można go brać przez lata. Najlepiej skonsultuj Swoje obawy z lekarzem. Powodzenia!!!

  3. Witam,

    Od wielu lat walczę z depresją, odwiedzałam psychiatrę, psychologa, a pomógł mi neurolog. Trafiłam do niego z bólem kręgosłupa, podobno miała to być przepuklina kręgosłupa. Pan neurolog zdiagnozował zespół napięcia subdepresyjno- lękowego. Długotrwałe zesztywnienie mięśni, spowodowane stresem, doprowadziło do urazu kręgosłupa. Terapia zaczęła się od rozluźniania mięśni mydokalmem oraz stosowaniem antydepresanta- citabaxu, ale przed zastosowaniem tego leku przez kilka dni brałam afobam- po tym leku od razu poczułam zmianę nastroju na bardziej pozytywny. Rozluźnianie mięśni bezskuteczne. Na kolejnej wizycie lekarz zwrócił uwagę na główną przyczynę mojej depresji- pocenie się dłoni. Kto cierpi na tą przypadłość, wie jaka to tragedia. Jestem atrakcyjną, inteligentną kobietą, ale samotną, pomimo skończonych studiów i znajomości kilku języków obcych mam byle jaką pracę. Ogólnie koszmar. Lekarz od razu zmienił mi leki. Pozostał citabax, pozostał afobam, dodał mi bellergot, który zmniejszył potliwość dzięki działaniu na współczulny układ nerwowy, którego nie kontrolujemy oraz dodał nootropil, który miał zmniejszyć ospałość spowodowaną bellergotem. Już po kilku dniach narodziłam się na nowo, nic nie zmieniło się w moim życiu, a ja nagle budziłam się rano z myślą, że jestem szczęśliwa. Jestem wesoła, cały czas uśmiechnięta, nie boję się rozmów z innymi ludźmi, jestem zabawna, wręcz błyskotliwa. Nagle inni ludzie chcą spędzać czas w moim towarzystwie, a mnie to nie krępuje. Jestem oszołomiona wręcz tym, że jestem szczęśliwa, pomimo tego, że nie zaszły żadne korzystne zmiany w mym życiu.

    Kuracja trwa dopiero 5tyg. i nadal ją kontynuuję. Dodam jeszcze, że byłam alkoholiczką, od pięciu tygodni nie wypiłam ani kropli alkoholu, ale nie potrzebuję już go do poprawy nastroju. Trafiłam na rewelacyjnego neurologa, psychiatra wysiada!!!

×