Skocz do zawartości
Nerwica.com

malibu

Użytkownik
  • Postów

    414
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez malibu

  1. No hejka,

    witam wszystkie nowe osoby.

    Tak czytam i czytam i jak chwilowo mam dobry nastrój i realną ocenę rzeczywistości to widzę bardzo jasno że Wasze/moje wszystkie objawy i dolegliwości to nic innego tylko nerwica lękowa... 8)

    No i co z tego ,jak za chwile znów mnie drętwieje półtwarzy itd. i ....znow myśli o chorobie :twisted:

     

    No trudne to , chodziłam na psychoterapie, brałam leki, przechodziło na jakiś czas ale wraca, wraca jak bumerang i tez nie wiem co zrobić :roll:

    Ja się "ratuję" fajnymi zakupami, podróżami itd. i powiem wam ze na wyjeżdzie wakacyjnym jestem INNYM CZŁOWIEKIEM, nic mi nie dolega, nie mam żadnych myśli o chorobach itp. ,nic, po prostu spokój :lol: Dlaczego nie może tak być zawsze?! :bezradny:

     

    Spadam kochani,t rzymajcie się , do napisania za tydzień :papa: , lecę na Sycylię - leczyc duszę i ciało :yeah:

  2. Kn24, o to to, ja tez 2 tyg leczona byłam na angine , 2 antyb aż mi jeden z migdałów pękł i teraz mam ...3 :D

    Byłam u neurologa, zdaniem dr wsio ok (nie powiem,bardzo mi to poprawiło humor :lol: ),no ale rozumie moje strachy i dała skierowanie na reznonas głowy z powodu migren ( mam je od ...32 lat :mrgreen: ) i testy w kierunku boreliozy-jestem usatysfakcjonowana,mało tego czuję się świetnie ,tym bardziej że wytrąbiłam już 2 kieliszki szampana :yeah:

    miłego wieczoru dla wszystkich i ...jak to mi poleciła dr ---"NIE MYŚLEĆ!"

  3. To jest Hipochondria, poświrowaliśmy teraz furami z koleżankami (tak moje koleżanki nawet same przekładają sobie silniki) i teraz odnoszę wrażenie że nic mi nie jest :mrgreen:

    No dokładnie, ja wieczorkiem wypiłam szampanika i też wszelkie "choroby" mi przeszły :lol:

     

    A na poważnie ;)Zyciejestpiękne, miałam RZS ( cięzka postać , leczona 3 lata!) , Mononukleoze zakażną na którą o mało co nie zeszłam bo 30 lat temu nie była prawie znana ( 2 miechy w szpitalu , prawie bez kontaktu , potem leczenie pół roku ) ; mam ŁŻS, (od 20 lat) u Hasimoto( od 10 lat) i z chorób nie organicznych miewam depresje - od zawsze 8)

  4. No właśnie.. ja nie dość , że bym chciała , to nawet powinnam , bo mam PCOS , niedoczynność tarczycy więc czas jest moim sprzymierzeńcem , a widzisz- mam te węzły i boję się,że ciąża napędzi je w zły wir, w sensie ,że mają w sobie jakieś złe komórki i hormony to rozbujają , a potem to pójdzie gładko :(

    Carols, za to stwierdzenie powyżej ...bo tak naprawdę to "marne szanse" aby Cię dotyczył taki czarny scenariusz ,serio .

     

    Ja mam troche inaczej , bo od dziecka spotykają mnie same nietypowe choroby, ni ebędę wymieniac bo się "pochorujecie " ;) , ciąże obie też miałam z mega "przygodami", no w ogóle szkoda gadac, do kompletu brakuje mi tylko np. raka lub jakas choroba neurologiczna z cyklu SM :?

  5. od jakiegoś czasu wydaje mi się że mam zaburzenia czucia, zawroty głowy, od małego miałem podwójne widzenie, ciagle mi słabo. poza tym trace równowage etc. cholernie sie boje stwardnienia rozsianego, cholernie mocno boje się iśc do lekarza, chociaż już od 2 tygodnii nie wychodziłem na dwór więc może to od tego, za dużo myśle.. nie wiem ale nie potrafie znalezc rozwiazania

     

    -- 17 sie 2013, 02:36 --

     

    od jakiegoś czasu wydaje mi się że mam zaburzenia czucia, zawroty głowy, od małego miałem podwójne widzenie, ciagle mi słabo. poza tym trace równowage etc. cholernie sie boje stwardnienia rozsianego, cholernie mocno boje się iśc do lekarza, chociaż już od 2 tygodnii nie wychodziłem na dwór więc może to od tego, za dużo myśle.. nie wiem ale nie potrafie znalezc rozwiazania

     

    Miałem wszystkie objawy, oprócz podwójnego widzenia, a niczego u mnie nie wykryli(miłem całkiem sporo tych badań). To pewnie nerwica, niestety nie wiem co mogło by ci pomóc, bo sam dalej się z tym gównem zmagam, aktualnie biorę 100 sulipirydu i na noc trittico, ale zbytnio mi to nie pomaga...

    Nuve, Nortt- no i jak teraz z samopoczuciem?

    Co w końcu stwierdzono -nerwica?Przy takich objawach?! A może borelioza?

    Tak mi przyszło z tymi pytaniami bo sama mam jazdę na SM-tez mam dużo objawów i mega panike ze to TO! Jutro ide do neurologa ale boję się nieziemsko diagnozy :-|

     

    -- 20 sie 2013, 17:13 --

     

    Rozumiecie mnie, prawda?!

  6. hejka,

    nie wiem czy mnie jeszcze ktoś z Was kojarzy ale ...nie bylam na forum chyba około roku ( nie sprawdzałam , wiec tylko strzelam że tyle) , nie biore leków juz ponad 2 lata, nie mam depresji ...nie mam NIC ! :yeah::mrgreen: Moje sprawy finansowo/rodzinno/firmowe po 12 latach ,znalazły hepy end 2-go kwietnia br roku , cóz wiecej mogę napisac -jestem szczęsliwa .Aaaa, mój syn chory na ZA, ADHD i fobie społeczną itd , od początku roku szkolnego bierze systematycznie leki i mimo że nadal nie zdecydowal sie na terapię psychologiczną , za miesiąc zdaje maturę :great: Mam jeszcze takie malutkie marzenie żeby zdecydował sie na terapię, rozmawiam z nim , namawiam ...zobaczymy jak będzie.

    Mimo ze nie udzielam sie na forum pamietam o ludziach których tu spotkałam, pamietam ich ,często tragiczne , historie które niejednokrotnie mną wstrząsneły , trzymam za Was kciuki abyście znależli swoją "drogę" i wyszli na prostą, byli szczęsliwi.

    buziaki dla Wszystkich :papa:

  7. Michał,kurka, Tobie tez współczuje tej agoafobii,schit !

     

    -- 16 sty 2012, 02:07 --

     

    Cóż poćwiczyłem godzinkę na basie, pochodziłem w kółko, zwaliłem konia dwa razy -przypomniało mi się że już prawie rok minął odkąd musiałem zostawić swoja ostatnią kobietę- Obejrzałem sobie gwiezdne wojny. To chyba tyle.

    oszczzzzzzzzzzzzz,co za szczerość :mrgreen:

×