Skocz do zawartości
Nerwica.com

Thazek

Użytkownik
  • Postów

    5 313
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Thazek

  1. ann_bijoch, Nawet nie mów... strach piękny :zonk:

    zaczęło się od córeczek moich kuzynek. Zatrucie maksymalne i jak to małe dzieci wylądowały w szpitalu...

    poźniej za nimi poszło... reszta rodzinki i ich ojcowie.

    Nie martwiłem się w sumie bo mieszkamy w tym samym ogeódku co prawda ale w iinych domach. ;)

    strach się zaczął jak babcia ,która mieszka ze mną piętro niżej zachorowała :zonk::zonk:

    masakra cały ten tydzień miałem dziwny. :(

    babcia zachorowała w tamtym tygodniu i wyzdrowiała dopiero ok poniedziałku ale nadal jest jakiś strach.

    Bywałem na dole u nie ale od razu po powrocie myłem dłonie i chyba wystarczyło co? :roll:

×