Skocz do zawartości
Nerwica.com

wojtek28

Użytkownik
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez wojtek28

  1. czyli trzeba przyjmować jakieś leki?? dziś umówiłem się do lekarza ogólnego,nastepnie pewnie pojde do psychologa, dziękuję za wsparcie. Pozdrawiam, Wojtek
  2. Czy ma ktoś jeszcze takie objawy jak ja?? czy taka nerwica albo depresja w połączeniu z wypadaniem płata sercowego może doprowadzić do czegoś powaznego?? bo wydaje mi sie ze cos mi się stanie,jakiś wylew albo zawał.. rano się dobrze czuje,minie trochę dnia i zaczyna się cała jazda,niekiedy znowu cały dzień jest ok.Dziś mialem 165/100 i czułem jak by mi krew miała do głowy uderzyć i jeszcze tak sobie pomyśle że jak bym wypił kawe którą tak bardzo lubię to pewnie bym umarł... Tak sobie myśle z e musze pewnie brać jakieś leki na to wypadanie płata sercowego i zajać się nerwicą czy depresją... Aż mi się niechce wierzyć ze to wszystko może powodować mój muzg. Prędzej winiłbym jaks chorobę sercowa czy ciśnieniowa ale badania wykazały prócz tego płata nic mi nie dolega,mam wrazenie ze tym lekarzą za bardzo nie zależało na moim zdrowiu,powiedzieli tylko że niemam pić alkoholu i kawy...ale jeśli to depresja czy nerwica to chyba niema nic do tego co mi zabronili.. Sam już niewiem co mi jest,jutro będe usiłował umówić sie z dobrym lekarzem a następnie psychologiem. Pozdrawiam, Wojtek
  3. Już mam chyba tą depresje... Najgorsze mam objawy po jakiejs imprezie gdzie np wypiłem trochę alkoholu,no może więcej jak trochę...wtedy na drugi dzień zaczyna się jazda z moimi problemami.. Nawet nie mogę teraz napić się kawy bo robie się przelęknięty i potem to ciśnienie.. dzięki za jakąkolwiek odpowiedz. Pozdrawiam
  4. Witam, mam 28lat,od kilku dobrych lat dręczyło mnie coś co nazywałem problemem z nadciśnieniem,moje obiawy to świadomość wysokiego ciśnienia,uczucie ucisku w głowie,lęk niepokoj o swoje życie,czasem myślałem że to ostatnie moje chwile życia,kończyło się wszystko wizytą na pogotowiu a w końcu na tygodniowych badaniach w szpitalu. Okazało się że mam wypadanie płatka sercowego,lekarz powiedział że takie skoki ciśnienia mogą być od powstawania adrnaliny itp,przepisał mi lekarstwa na uspokojenie serca i powiedział że ogólnie jestem zdrów jak ryba... Na dzisiejszą chwile jest jeszcze gorzej,teraz czuję się juz okropnie,niepiję nawet kawy czy alkoholu bo mam strach ze po tym dostane jakiegoś udaru muzgu czy czegoś,rano czuję się dobrze,ale gdy mija któraś tam godzina zaczynam się niepokoić,bać o swoje zdrowie,czuję znowu że mam wysokie ciśnienie, faktycznie po tym wszystkim mam podwyższone ciśnienie,średnio do 160/100,ręce jakoś naprzemian zimne/gorące...myśle o swoim zdrowiu już praktycznie cały czas... cięzko mi się w ogóle skupić,podjąć jakąs decyzje..sam niewiem co mi dolega,nikt w rodzinie nie chorował na nadciśnienie czy coś podobnego... Pomyślałem sobie że to może jakaś choroba psychiczna która w podświadomości rozwija moje problemy, proszę was czytelnicy o porade,czy jest taka możliwość ze faktycznie to moja psychika,czy mam się z tym udac do psychologa czy może cos innego????
×