Skocz do zawartości
Nerwica.com

elamor

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez elamor

  1. Zadawałeś sobie kiedyś pytanie czy lubisz samego siebie? Jest takie fajne ćwiczenie - wyciąga się karteczkę i wypisuje swoje wady/zalety, sukcesy/porażki, co w sobie lubię/co nie. I zawsze jeśli tego złego jest więcej to znaczy, że coś jest na rzeczy. Jak wspominasz byłeś zawsze słabszy. Może złe nastawienie rówieśników spowodowało, że straciłeś pewność siebie. Wiesz, na takie różne uprzedzenia zbiera się wiele rzeczy, i to nie jest żadna choroba. Tak na prawdę wszyscy jesteśmy nienormalni :) I każdy ma jakieś swoje "coś". Dziś przeczytałam taką ładną rzecz "Trzeba lubić siebie, aby inni nas lubili. Dziś to bardzo trudne, ponieważ każda oznaka samo-docenienia jest traktowana jako przechwała, lub krok w stronę egoizmu. Lecz jeżeli sami nie zapalimy wewnętrznego światła, inni zbłądzą w drodze do nas." Trochę pomieszałam, bo nie mam tekstu pod nosem, ale sens udało mi się zachować. Dlatego pomyśl, czy w tym nie tkwi problem.
  2. elamor

    Strach...

    Uzależnienie to bardzo poważna sprawa. Dotyka nie tylko osoby chorej, ale też osoby z jej otoczenia. Powinnaś zgłosić się do poradni, lub umówić na prywatną wizytę u terapeuty. Na początku możesz pójść sama, jeżeli do końca nie wiesz jak się zachować. Jeśli zaś wiesz, że chciałabyś od razu uzyskać pomoc dla taty to wybierzcie się razem. Leczenie alkoholizmu jest bardzo pracochłonne i długotrwałe, ale systematyczna praca prowadzi do wyleczenia. Sądząc po twoim poście twój tato ma tez lekki problem z agresją. To też bardzo trudna sprawa, która szybko potrafi przekreślić wiele rzeczy. Dlatego najlepiej będzie jeśli udasz się do specjalisty. Dobrze, że zauważasz problem i nie kryjesz się z nim. Na pewno nie będzie lekko, ale jeśli uczynisz pierwszy krok i zasięgniesz pomocy wszystko z czasem zacznie się układać. Osoby leczące uzależnienia znają się na tym. I na pewno znajdą też pomoc dla Ciebie i twojego taty. Trzymam kciuki i pozdrawiam! :) Pamiętaj, że nie jesteś sama.
×