MARZENA 34

od 3 tyg bire 1 tab dziennie 2 tyg czulam sie dobrze pod koniec 3 tyg tragedia rece mialam jak z waty cale cialo jak flak zawroty glowy.oczu rano nie mogla otwozyc.lekarz mi zmiejszyla na 1/4 ale przez te 2 dni brania bylam strasznie nerwowa.od jutra biore 1/2 mam nadzieje ze lepiej sie bede czula czy ktos tez mial takie objawy dlugo one tak trwaja biore od lutego wiec myslalam ze juz nie bede miala takich skutkow ubocznych

wiem nie chodzi mi o skutki uboczne ogolnie tylko nie chce schudna bo jestem szczuplla i wtedy bym wygladala jak smierc ale dzieki zapytam sie lekarki

a jak to jest jak juz sie odtawi lek wszystko normuje sie w organizmie i bez lekumoge normalnie funkcjonowa nie denerwuje sie czy po odstawienia leku wszystko wraca

[Dodane po edycji:]

przeczytalam o fevarinie jest tam zzmniejszenie apetytu i spadek masy ciala ja nie moge takich lekow wczesniej bralam seronil tez to mial schudlam mialam jadlowstret nic nie moglam zjesc nawet lekarka sie dziwila

zenonek ja sie ogolnie czuje dobrze tylko czuje sie bardziej zmeczona jestem nakrecona tym ze mam chec do realizowania planow,chodz zawsze bylam osoba przebokowa to gdzies mi to zniknelo teraz wrocilo.czy duzo oczekuje nie chce sie denerwowac bo potem mam nerwobole i to mnie wykancza.

zenonek a ta seratonina na co jest bardziej czulam sie wyciszona jak bralam mniejsze dawki po 3/4 tab jak zaczelam brac cala nie czuje wyciszenia bardziej no napewno nie jestem takim nerwusem zla zauwazylam ze duzo mnie wyprowadza z rownowagi

ja paro biore od lutego od 2 tyg biore 1 tab moze pozniej sie cos zmienic czy nadal bede bez zycia

a ten lek fluo tez dziala uspakajajaco bo paro biore na nerwy wszystko doprawazalo mnie do szalu

czesc czy ktos ma tak jak ja ze po paro mam mniej energi wiecznie jestem zmeczona, a jestem osoba ktorej wszedzie jest pelne mam wiecznego lenia to mnie denerwuje

biore parogen od lutego zaczynalam od 1/2 tabletki otak po ok 2 mc zwiekszala mi po cwiarce twrz biore jedna tabletke ale czuje ze nie jestem wyciszona tak jak na pocztku brania po mc jestem nadpobodliwa chwilami

[Dodane po edycji:]

wiecie co ja gdzies slyszalam ze schodzenie z tych lekow trwa nawet do 6 mc juz sie boje na sama mysl odstawiania ze tak zzzle jest

czesc oa od paru dni mam zwiekrzona dawke biore jedna tabletke i nie czuje ze jestem niej nerwowa jestem nerwowa nie oczywiscie tak jak na pocztku leczenia,koszmar