incognito28

dobranoc

wszystko jest w archiwum gg i skype, wystarczy zajrzeć. mój dzień normalny, odnowilem kontakt z jedną dziewczyną i zobaczymy co z tego będzie.

terrorystka, niewazne...

i wszystko jasne http://forumprawne.org/prawo-karne/144225-forum-internetowe.html#post699343 dziekuje bardzo, nie mam więcej pytań.

10161... 2010-07-29 23:04:40 hm 2010-07-29 23:04:43 po akcie 2010-07-29 23:04:44 kiedys 2010-07-29 23:05:01 tez mi sie zdazylo ale to nic nie bylo tez z tego 2010-07-29 23:05:19 z jednym fotografem z wawy sie spotykalam wlasnie i mialam ten problem z kaseta 2010-07-29 23:05:20 2010-07-29 23:05:31 znaczy nie bylo jej. ale mnie chcial przestraszyc, 22:28:08 10161... 2010-07-29 23:03:31 super. 2010-07-29 23:03:35 powaznie nie 2010-07-29 23:03:44 to byla sesja w piwnicy u niego w studiu 2010-07-29 23:03:54 ja tam bym sie nie kochala 2010-07-29 23:03:55

terrorystka, nie którzy chcą pomagać bezinteresownie

terrorystka, ja daje a nie biorę.

dwa kubły zimnej wody, zwolnili mnie z projektu w voice bo nie słuchałem mojej liderki od jakości i miałem za słabe wyniki, podziekowali mi do końca tygodnia, drugi kubeł dostałem w centrum jak sie z kimś umówiłem żeby jej oddać ubranie, usłyszałem przez telefon że nie wie gdzie jest, nie widzi mnie na placu koło metra centrum, nie będzie na mnie czekać bo się spiepszy w sprawie pracy i ma to w dupie na moje pytanie czy poczeka na mnie to ją znajdę. więc ogólnie dziś mi się zaczął dzień zajebiście.

MOCca, brak taktu? a gdzie wstawiłem jej zdjęcie? nie wiem po co ciągnąć ten temat jak już jest pozamiatane.

terrorystka, głupoty piszesz.

witam w klubie... wszystko co dotyczy mnie, tego co robię, jak robię źle na mnie działa... agresor mi sie odpala...

ja jestem lekarstwem na toksyczne związku tylko dostaje kubeł zimnej wody jak próbuje pomóc dziewczynie która była w takich związkach.

Magdaa, bez komentarza czytałem... i skończ te szczeniackie zaczepki... [Dodane po edycji:] dzieki za wasze odpowiedzi, rozmowa z kimś pomogła mi i dotarło do mnie coś. chociaż wiem że poraz kolejny popełniłem błąd próbując komuś pomóc i wychodząc do tej osoby z otwartymi rękoma.

Magdaa, w ogóle nie czytasz co napisałem. myśl co chcesz, mi to rybka. wyżyj sie na swoim facecie a nie tutaj.

to działa w obydwie strony, ktoś mnie chce obrazić, robie to samo. każdy ma prawo sie wypowiadać na czyjś temat? dlaczego ja mam sobie żałować. powodzenia

Magdaa, nie chce mi sie z Tobą dyskutować. przeczytaj swoje wątki, każdego dnia jęczysz że Twój facet nie chce z Tobą spędzać czasu i się Tobą nie interesuję w ogóle więc chyba coś jest z Tobą nie tak. Czytałem dokładnie od 39 do 41 strony co napisałaś.

Shadowmere, bo tylko mam okazje poznać jakąś dziewczyna na sesji zdjęciowej. nie zaczepiam na ulicy, w pracy, w busie, moge poznać dużo dziewczyn umawiając się na zdjęcia ale nie wiem dlaczego przyciągam tylko toksyczne dziewczyny których faceci je źle traktowali. cały czas tak jest...

Magdaa, sama popełniłaś błąd wiec siebie obwiniaj a nie jego że teraz ma takie podejście.

Magdaa, chyba nie zastanawiasz sie nad tym co tutaj piszesz. nie dziwie się wcale teraz Twojemu facetowi że takie ma podejście do Ciebie. Po przeczytaniu twoich postów można Ciebie też dobrze podsumować.

Magdaa, nie będę zaśmiecać ale znalazłem na 41 stronie z Twoich postów które napisałaś http://www.nerwica.com/post320942.html#p320942 masz odpowiedz na swój post. od 39ej strony do 43ej.

Magdaa, czytałem kiedyś że sprawdzałaś swojego faceta jak mu zalezy na Tobie i na ile możesz sobie pozwolić. Umawiałaś sie na sesje z fotografami. Nie pamietam dobrze co zrobiłaś, ale chyba mówiłaś że raz go zdradziłaś i Ci wybaczył to. Teraz masz tego efekty. Facet ktorego dziewczyna sprawdza na ile może sobie pozwolić i jak bardzo mu zależy robi nieodwracalny błąd. Wcale mu sie nie dziwie że tak sie teraz zachowuje bo sam się z tym spotkałem.

Nie jestem jej facetem, przespała się z facetem który jej robił zdjęcia i też to nie był jej facet. Po tygodniu rozmawiania przez sieć, pierwsza sesja i chciała uprawiać seks po masażu który mocno ją rozgrzał, masaż był normalny, delikatny i płynny. Po masażu chciała uprawiać seks z nim.

Jak można zbudować cokolwiek z dziewczyną która ma prawie 20 lat jest aktualnie z facetem 3-4 miesiące, pozuje do zdjęć często, na sesji zdjęciowej uprawia seks z facetem którego krótko zna niecały tydzień. Jak można zaufać takiej dziewczynie? Ja nie potrafie zrozumieć tego, cały dzień próbuje to jakoś zrozumieć ale naprawdę sam fakt tego nie daje mi spokoju.