Skocz do zawartości
Nerwica.com

Kala99

Użytkownik
  • Postów

    63
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Kala99

  1. Chyba każdy tak czasami ma, że pomidor! myśli są nieco chaotyczne, choć często się tego aż tak dokładnie Dostojewski! nie analizuje. Wg mnie, gdybyś faktycznie stonoga! była chora na schizofrenię, nie umiałabyś sobie tego tak miękko! łatwo uświadomić. ;]

     

     

    hahaha rozbawiłeś mnie

    byłam w piątek u doktora, powiedział że wszystko ok :)

  2. Nie wiem jak to opisać, ale wpadają mi do głowy różne słowa, które nie mają związku logicznego z tym o czym akurat w danej chwili myślę. Są to zazwyczaj słowa które musiałam w przeszłości zapamiętać albo nazwiska.

    Bardzo się tym martwię i od kilku tygodni wmawiam sobie że choruję na schizofrenię.

    Proszę napiszcie czy mieliście/macie tak samo?

  3. Kala99, ja nie mam takich objawów jak Ty, choć może mam a nie zwracam uwagi, nie wiem...Wiem tyle, że bardzo wielu z Nas ma strach przed chorobą która wystąpiła np u bliskiej osoby. Ten strach powoduje bardzo często hipochondrię, lęki, depresję...Podobnie ludzie reagują na śmierć drugiej osoby, zaczynają się intensywnie badać, odczuwają niemal te same objawy.... Myślę, że bardziej prawdopodobne jest, że możesz odczuwać silne lęki, które wpędzają Cię w nieco hipochondryczne myśli niż masz schizofrenię. Nie znam jednak tej choroby na tyle, by wiedzieć w jakim stopniu jest dziedziczna. U mnie w rodzinie były przypadek choroby psychicznej zdiagnozowanej jako schizofrenia ale nie w 100%. U dzieci tej osoby wystąpiła nerwica i hipochondria a u wnuków nerwica z jednym silnym przypadkiem wymagającym długotrwałego leczenia. Schizofrenii nikt nie miał. Hmm...a Twój tata leczy się u kogoś? MOże powinnaś udać się do lekarza swojego taty i porozmawiać z nim o możliwości dziedziczenia i ewentualnych swoich podejrzeniach. Jestem niemal pewna, że wykluczy u Ciebie tą chorobę.

     

     

    Tato leczy się już jakieś 20 lat i w tym czasie był kilka razy w szpitalu jak objawy się nasiliły. A dodatkowo jeszcze dowiedziałam się że u mnie w rodzinie babcia czyli mama taty też ma chyba schizofrenię. Więc tym bardziej moje lęki przed tą chorobą wzrosły. Chociaż dzisiaj już się trochę lepiej czuję jak opisałam sprawę na forum a nie dusiłam ją ciągle w sobie.

  4. hej, mam takie pytanie do Was. otóż wkręcam sobie od jakichś 2 miesięcy schizofrenię, w tym czasie byłam 3 razy u mojego lekarza i mówiłam mu że boję się że mogę zachorować na tą chorobę, bo moj tato jest na to chory. Lekarz jednoznacznie nie odpowiedział, ale i tak za każdym razem jak jestem u niego pytam się czy moje zachowania są normalne i on mnie zapewnia że jest wszystko w porządku. Ale ja i tak dalej się boję. I chciałabym Was zapytać czy np macie tak że wpada wam do głowy nagle jakieś słowo, które nie jest logicznie powiązane z tym o czym akurat w tym czasie myślicie, albo kiedy o niczym nie myślicie, nie zastanawiacie się nad niczym czy wpada wam jakieś słowo (nie wiadomo skąd) do głowy?????? czy to jest normalne?

    A drugie pytanie dot. tego że czasami myśli powtarzają mi się w głowie. Jak np o niczym w danym momencie nie myślę to wtedy powtarzają mi się ostatnie słowa w głowie, no i też chciałabym zapytać czy to jest normalne? Bo np dużo googluje nt. objawów schizofrenii i dzisiaj przeczytałam że to się nazywa echo myśli i jest to pierwszy objaw schizo i bardzo się wystraszyłam. Tylko że z tego co zrozumiałam to w tym echo chodzi o to, że słyszy się swoje myśli, a ja ich nie słyszę tylko po prostu słowa zostają mi w myślach. Proszę Was o odpowiedz, pzdr.

  5. hej, mam takie pytanie do Was. otóż wkręcam sobie od jakichś 2 miesięcy schizofrenię, w tym czasie byłam 3 razy u mojego lekarza i mówiłam mu że boję się że mogę zachorować na tą chorobę, bo moj tato jest na to chory. Lekarz jednoznacznie nie odpowiedział, ale i tak za każdym razem jak jestem u niego pytam się czy moje zachowania są normalne i on mnie zapewnia że jest wszystko w porządku. Ale ja i tak dalej się boję. I chciałabym Was zapytać czy np macie tak że wpada wam do głowy nagle jakieś słowo, które nie jest logicznie powiązane z tym o czym akurat w tym czasie myślicie, albo kiedy o niczym nie myślicie, nie zastanawiacie się nad niczym czy wpada wam jakieś słowo (nie wiadomo skąd) do głowy?????? czy to jest normalne?

    A drugie pytanie dot. tego że czasami myśli powtarzają mi się w głowie. Jak np o niczym w danym momencie nie myślę to wtedy powtarzają mi się ostatnie słowa w głowie, no i też chciałabym zapytać czy to jest normalne? Bo np dużo googluje nt. objawów schizofrenii i dzisiaj przeczytałam że to się nazywa echo myśli i jest to pierwszy objaw schizo i bardzo się wystraszyłam. Tylko że z tego co zrozumiałam to w tym echo chodzi o to, że słyszy się swoje myśli, a ja ich nie słyszę tylko po prostu słowa zostają mi w myślach. Proszę Was o odpowiedz, pzdr.

  6. czy myślicie że mogę mieć schizofrenie
    nie sądzę. Przy Trittico od razu zaczynałaś od dawki 50mg? Miejmy nadzieję że ten stan niedługo się ustabilizuje.

     

     

    Trittico brałam przez 4 dni 25 mg, kolejne 4 dni 50 mg, a od 9tego dnia całą tabl czyli 75 mg.

    A druga kwestia to jednoczesne odstawienie Asertinu ktory bralam przez około 3 lata, myślę że to też mogą być objawy odstawienne. Mam nadzieje ze z każdym dniem będę coraz lepiej się czuła.

  7. Witam wszystkich,

     

    od kilku dni biorę nowy lek Trittico, jest bardzo przymulona, ale nie mogę się na niczym skupić, muszę czytać coś dwa razy żebym w końcu zrozumiała o co chodzi, oczywiście kręci mi się w głowie, nie mogę się wysłowić no i jeszcze mam coś takiego że wpadają mi do głowy różne słowa nagle, bez żadnego związku z tym o czym akurat myślę, jeżeli jestem zajęta rozmową z kimś albo jestem w pracy to tego nie mam tylko po prostu jak nie muszę się logicznie nad czymś skupić to wtedy mi wpadają te słowa. Boję się że to może być objaw schizofreni, czy myślicie że mogę mieć schizofrenie?

  8. O ła, to super Ci się powiodło - ja wczoraj wziąłem 1/3 i obudziłem się o 2 (tak naprawdę dziecko mnie obudziło) a potem o 6 jak żona do pracy wstawała i oczywiście już nie zasnąłem... i tak się zastanawiam, czy dzisiaj brać te 2/3 bo rano czułem się straszliwie przymulony...

     

     

    Ja też jestem chyba przymulona, wczoraj w pracy wszyscy sie pytali co Ty taka zaspana?, czego jesteś zamulona? (dodam że miałam do pracy na 6 rano, a wstałam o 5 ;/) więc byłam niewyspana.

    Poza tym to mam problem z koncentracją, muszę dwa razy coś przeczytać żeby do mnie dotarło co jest napisane. Nie mogę się skupić na jednej rzeczy, ciągle mi się coś nagle przypomina i do głowy wpadają mi jakieś słowa. Mieliście podobnie???????

  9. Wczoraj oglądałem ciekawy program na 2jce jakoś kolo 23 dokumentalny o antydepresantach głównie właśnie SSRi, w którym udawadnioano że po tych lekach ludziom odwala a ni nie pomagają. Wypowiadali się jacyś profesorowie psychiatrii światowej sławy którzy ewidentnie je krytykowali twierdząc żę nic nie pomagają, a szkodzą... Oglądał ktoś?

     

     

    Ja nie oglądałam, ale dzisiaj wzięłam ostatni raz połówkę tab Asertin, a brałam ten lek od 2011, więc całkiem długo. Boję się skutków odstawiennych. Ktoś mógłby się podzielić doświadczeniem jak to jest jak się odstawia SSRI? Jak odstawialam Parogen to byla masakra, przez miesiac cos mnie cisnelo w glowie ;/

  10. Ja mam brać 1/3 tabletki przez cztery dni, potem 2/3 tabletki tez przez 4 dni, a od dziewiatego dnia cala tabletke.

    No i tak: wzielam w sobote 1/3 tabletki polozylam sie do lozka (byla godzina 21.00) i chcialam jeszcze ogladac tv i czekalam na walke pozegnalna Endrju ktora miala byc o 23. No ale nie wiem jak to się stało zasnęłam nagle, nawet nie chciało mi się spać i nie wiem w którym momencie urwał mi się film. Dodam że nigdy nie mogłam zasnąć przy włączonym telewizorze i to jeszcze z głosem. Także zaliczyłam zgona po 1/3 tabletki. Obudziłam się o 4 w nocy i zobaczyłam co jest grane, wkurzyłam się że przespałam walkę, wyłączyłam telewizor i dalej zasnęłam i spałam do godziny około 8 rano. Dzisiaj jest czwarty dzień 1/3 tab. więc od jutra biorę 2/3 i nie wyobrażam sobie tego, bo po 1/3 śpię jak dziecko. Sny są całkiem ok, pamiętam je jak się budzę.

  11. ja dzisiaj zaczynam moją przygodę z tym lekiem. proszę Was napiszcie czy lek komuś pomógł na stany lękowe, niepokój? czy przytyliście biorąc ten lek? po jakim czasie można się spodziewać poprawy? dodam tylko że ja śpię dobrze, biorę już na sen Pernazinum. Trittico dostałam na lęki. Lekarz zachwalał ten lek i powiedział że po około 2 tygodniach powinnam już zauważyć poprawę. Dodam że moje lęki nie sa jakies mega ogromne jak na początku choroby, mogę chodzić do pracy i staram się normalnie funkcjonować, tylko że ostatnio mam inne lęki takie że mi się kręci w głowie i mam spocone ręce i czuję niepokój i to mnie wkurza. Myślę o tym, że mam nerwicę zamiast się skupić na pracy. Plis odpowiedzcie w miare mozliwosci na moje pyt,

    Pozd

     

    -- 25 paź 2014, 14:13 --

     

    Witam, mam problem z powtórnym zasypianiem w nocy - szczególnie nad ranem, ok. 5-6 (zasypiam jak dziecko, od strzału). Od 8 dni biorę Parogen na stany lękowe, a lekarz zalecił mi dodatkowo Trittico 75mg na sen właśnie - ale tak dziwnie, 2 noce - przy czym w pierwszą noc 1/3 a w drugą 2/3. Poczytałem tu na forum o Waszych doświadczeniach i mnie uspokoiły - bo jak wziąłem do ręki ulotkę, gdzie przez pół strony były ostrzeżenia o szkodliwości na serce itp., to się wystraszyłem (sic!). Jakiś miesiąc temu miałem 3 razy napadowe przyspieszenie tętna (do 170), biorę na to Nedal 5mg i się zastanawiam (choć nie wiem po co skoro lekarz zalecił...) jak na to zareaguje Trittico...

     

     

    hej,

    8 dni na Paro to jeszcze za wcześnie. Ja po miesiącu brania leku zostałam pozytywnie zaskoczona :) także proponuję jeszcze poczekać, a będzie dobrze.

    Ulotek nie polecam czytać bo faktycznie człowiek może się jeszcze bardziej przestraszyć. Parogen byl moim pierwszym lekiem na nerwicę i pamiętam, że też byłam w szoku po przeczytaniu ulotki.

    Pzdr

  12. Wczoraj byłam u lekarza i rezygnujemy z Asertinu, ten lek średnio na mnie działał a w ostatnich 2 miesiacach nasilily sie lęki, więc lekarz zaproponował mi Triticco CR czyli lek z innej grupy, no i zobaczymy, bo jednoczesnie mam wprowadzac sobie triticco a odstawiac asertin, boje sie skutkow ubocznych ale moze bedzie ok.

  13. Czy ktoś tutaj przypisywał sobie schizofrenie? Ja dzisiaj połowę popoludnia spedziłam na czytaniu artykułów i forów w internecie nt tej choroby. Oczywiście mam zdiagnozowaną nerwicę lękową, ostatnio jak byłam na wizycie u lekarza jakieś 2 tygodnie temu to mówiłam mu że boję się schizo i on mnie zapewniał że nie mam tej choroby bo mnie zbadał przez rozmowę. No ale ja nie wiem, kręci mi się w głowie i w ogole przymulona jestem, zapominam się ostatnio, albo się mylę w łatwych rzeczach (a zawsze miałam dobrą pamięć)... albo zamyślam się bo właśnie się zastanawiam czy nie jestem chora. Potem wkurzam się na siebie jak o czymś zapomniałam albo przez pomyłkę zrobiłam coś źle. Wkurzam się na siebie jak jestem roztrzepana, a teraz taka jestem, myslicie ze to moze byc schizofrenia? Dodam że mam tate chorego na tą chorobę, mówiłam o tym lekarzowi i pytałam czy choroba jest uwarunkowana genetycznie i czy też mogę to mieć, lekarz mi jednoznacznie nie odpowiedział tylko mowil ze kilka czynnikow ma na to wplyw.

     

    Pozdrawiam

  14. Kala99 perazyna cos ci pomaga??

     

     

    juz tak dlugo to biore ze nie wiem, od grudnia 2008 r bez przerwy, trudno powiedziec czy to mi pomaga;/ moj lekarz zaproponowal zeby ja odstawic, musze z nim pomowic o tym nastepnym razem.

     

    asertin na lęki taki sobie, niby coś tam daje, chyba tez go zmienie już jakieś 4 lata to biorę i tylko mi dawke zwiększają ;/

     

    -- 15 paź 2014, 18:10 --

     

    co to jest ZOK?

  15. Kala99, wiesz, najgorsze, że tak reaguję również na esci i citalopram oraz paroksetynę, więc z SSRI już wielkich nadziei nie wiążę. Na szczęście są inne leki, z których czasem warto skorzystać, jak np stabilizatory, neuroleptyki i inne leki przeciwdepresyjne.

     

    ja na parogenie czulam sie najlepiej, uwazam ze to super mocny lek, a nie to co asertin taki lajt

     

    kurde, moj lekarz przyjmuje tylko w piatki wiec bede musiala jeszcze poczekac zeby z nim pogadac o zmienie lekow.

    najgorsze że jutro musze wracac do pracy, dzisiaj sobie wzielam urlop na zadanie ;/.

    hmm w sumie to juz sama nie wiem jak sie czuje, w domu jest oczywiscie spoko, ale jak wyjde na ulice do ludzi to juz niepokoj, spocone dlonie i stopy i zawroty glowy i paraliz, oczywiscie trwa to okolo pol godziny i potem jakby nigdy nic...

     

    moze bierzecie jakis suplement doraźnie przy asertinie?

  16. Kala99, niestety muszę przyznać, że na 37,5mg było chyba mniej niepokoju niż obecnie, choć minęły dokładnie 2 mce od podniesienia dawki. Z pozytywów to mam jednak więcej dystansu i lepiej śpię na 50mg. Kombinuję więc z pozostałymi lekami, np. lamo, po której znów ...gorzej śpię. Błędne koło...Uwierzcie mi - jak mnie to wszystko wqrwiaaa :twisted:

     

     

    to mnie zmartwiłeś... ale ja pamiętam że rok temu jak przechodziłam z 25 mg na 50 mg to bylo spoko. Trochę mnie tylko muliło w głowie, hmmm no nie wiem poczekam jeszcze jak coś to pójdę znowu do doktora. Chociaż wczoraj pomyślałam sobie że skoro biorę tyle tabletek to muszę się dobrze czuć :)

  17. Tańczący z lękami - gdzieś wcześniej widziałam Twoj post, ale teraz nie mogę go odnaleźć. W każdym razie chodziło o to, że kiedy zwiększałeś dawkę z 37 mg do 50 mg to źle się czułeś, ja mam teraz podobne objawy, tylko że ja zwiększyłam dawkę z 50 do 75 mg i to już 5 tygodni temu było. Nie wiem czy mam z powrotem wrocic do 50.. :( chciałam żeby mi 75 pomogło a się czuje dalej beznadziejnie, czy to minie? jak dlugo jeszcze? ;/

  18. witam wszystkich,

    ja biore asertin od dawna, od sierpnia 2013 - 50 mg rano, natomiast teraz od okolo 7 -8 wrzesnia jeszcze 25 mg w poludnie, bo zaczelam sie we wrzesniu czuc gorzej ale nadal czuje sie jakos tak dziwnie, kreci mi sie w glowie jak sie stresuje, nie znosze tego uczucia, czy zwiekszenie dawki o ta polowke w poludnie moglo spowodowac takie cos? mieliscie cos takiego? wiem ze u kazdego jest inaczej ale kiedy mniej wiecej organizm moze sie przyzwyczaic do tego ze dawka zostala zwiekszona i wreszcie poczuje sie lepiej? Pozdrawiam

  19. Nic strasznego nie stało się w moim życiu ostatnio. Poza tym że jestem trochę zestresowana pracą i później kiedy wracam do domu to też, bo mieszkam z tatą który ma trudny charakter. Natomiast przypomniało mi się że od 5 lipca wróciłam do palenia papierosów i od tego mi się kręciło w głowie, później już wiedziałam, że po każdym papierosie mam mieć zawrót i się obawiałam tego. Jednak obecnie już nie palę od 1 sierpnia, a ta obawa przed kręceniem się w głowie mogła mi zostać. Albo sobie to wymyśliłam ;/ Sama nie wiem, szukam jakiegoś wytłumaczenia

     

    Ja na 99% myślę, że to nerwicowe. W piątek gdy szłam do pracy to tylko na początku trochę mną zachwiało potem było ok, a jak o 16 wracałam z pracy też było dobrze. Na rezonans w ogóle nie mam ochoty iść, może we wrześniu spróbuję ;/

  20. Od jakichś 2 tygodni mam problem z chodzeniem, brak równowagi. Jak siedzę jest ok, ja chodzę po domu też jest ok. Ale jak idę do pracy, na zakupy, albo gdzieś dalej to po prostu koszmar! Jakby mnie coś kierowało na prawą stronę, jakby chodnik był krzywo, a przy gwałtownym ruchu głową się to nasila, próbuję chodzić wolno lub szybciej, ale to nic nie zmienia. Jak mnie ktoś mija na chodniku to wtedy myślę że się przewrócę. Albo wmawiam sobie że ktoś patrzy jak idę. Czuję się jak pijana i nie mogę utrzymać równowagi. Mówiłam mojej lekarce o tym, wtedy to określiłam jako zawroty głowy, ona mi zwiększyła Asertin z 25 mg do 50 mg i dała skierowanie do neurologa. Natomiast neurolog dała mi skierowanie na rezonans magnetyczny głowy, z tym że ja teraz nie jestem w stanie udać się na badanie bo boję się że podczas robienia rezonansu dostanę ataku nerwicy :( i nie wiem co mam zrobić w tej sytuacji. Czy mój problem z równowagą jest spowodowany nerwicą czy kiedyś to samo minie? Miał ktoś podobną sytuację? Proszę o pomoc

×